Konta (nie)osobiste. Polacy robią przelewy, a urząd wszystko widzi

Polskie urzędy skarbowe mogą kontrolować finanse obywateli bez ich wiedzy. Jakie transakcje przyciągają uwagę?

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | AndrzejRostek
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Nowe przepisy: Od połowy 2022 r. urzędy skarbowe w Polsce mogą kontrolować konta bankowe obywateli bez ich wiedzy, co ma na celu uszczelnienie systemu podatkowego.
  • Progi zgłoszeń: Banki muszą raportować transakcje przekraczające 15 tys. euro (ok. 62 tys. zł) oraz jednorazowe transakcje z użyciem walut wirtualnych powyżej 1 tys. euro.
  • Monitorowanie przez GIIF: Generalny Inspektor Informacji Finansowej sprawdza legalność źródeł funduszy przy większych przelewach.

Od połowy 2022 r. polskie urzędy skarbowe zyskały nowe uprawnienia do kontrolowania finansów obywateli, w tym historii ich kont bankowych. Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) odpowiada za te kontrole, a banki są zobowiązane do przekazywania danych na żądanie, nawet bez podejrzeń o przestępstwo - wskazuje serwis money.pl. Generalny Inspektor Informacji Finansowej (GIIF) monitoruje przelewy o większej wartości, sprawdzając legalność źródeł funduszy.

Kiedy banki muszą zgłaszać transakcje?

Zgodnie z artykułem 35. ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, banki muszą raportować transakcje przekraczające 15 tys. euro. Przy obecnym kursie euro, progi te odpowiadają kwocie ok. 62 tys. zł, choć niektóre banki przyjmują limity już na poziomie 10 tys. euro (42 tys. zł). Banki mają także obowiązek informować o jednorazowych transakcjach z użyciem walut wirtualnych, gdy ich wartość przekracza 1 tys. euro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Batyr czyli Nawrocki. "Ciągną się za nim poważniejsze historie"

Nie wszystkie transakcje są automatycznie powodem do kontroli, ale mogą wzbudzać podejrzenia - zwłaszcza częste przelewy międzybankowe.

Rozdzielanie operacji na mniejsze kwoty nie zmienia faktu, że systemy bankowe rejestrują wszystkie transakcje, a dane te są przechowywane przez pięć lat.

W przypadku podejrzeń o pranie pieniędzy lub finansowanie terroryzmu zgłoszenia trafiają do GIIF, który decyduje o dalszym postępowaniu przez urzędy skarbowe lub prokuraturę.

Czytaj także:

Źródło: money.pl, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (8)