W poniedziałek posłanka Hojarska ponownie nie przyszła do sądu na rozprawę. Do elbląskiego sądu przysłała pismo, w którym poinformowała, że dostała wezwana do warszawskiej prokuratury, by złożyć wyjaśnienia dotyczące wysypywania zboża. To usprawiedliwienie nie przekonało ani prokuratora, ani sądu. Dodatkowo posłanka nie przysłała żadnego dokumentu potwierdzającego wezwanie do prokuratury.
Sąd uznał, że Hojarska celowo uniemożliwia rozpoczęcie procesu. Kolejna rozprawa odbędzie się 30 września.(ck)