Kazachowie pozostaną w Iraku, jeśli nie będzie wśród nich ofiar
Kazachstan utrzyma swój 30-osobowy
kontyngent w Iraku tak długo, jak długo nie będzie w nim ofiar -
podały w piątek źródła rządowe. Jednocześnie zażądano od dowództwa
sił koalicyjnych zapewnienia Kazachom - głównie inżynierom -
bezpieczeństwa w Iraku.
Kolejna zmiana składu kontyngentu kazachskiego miałaby nastąpić w maju.
"Jeśli w kazachskim kontyngencie nie będzie poważnych wypadków ani ofiar, nowa jednostka może zostać wysłana do Iraku pod koniec maja" - powiedział agencji Reutera pragnący zachować anonimowość przedstawiciel kazachskiego rządu.
Wcześniej w środę minister obrony Kazachstanu, gen. Muchtar Ałtynbajew zapowiedział, że - gdy zakończy się czas pobytu w Iraku kazachskiego kontyngentu - nie wyśle do tego kraju nowej grupy.
Gdy zachodnie rządy poprosiły Kazachstan o wyjaśnienia, kazachski rząd wydał w piątek oświadczenie, w którym zaapelował do wojskowego dowództwa międzynarodowych sił koalicyjnych o zapewnienie kazachskiemu kontyngentowi bezpieczeństwa.
Do tej pory kazachski kontyngent w Iraku nie ucierpiał, jednak po śmierci ukraińskiego żołnierza na początku tygodnia w walkach w Kucie w parlamencie rozległy się głosy żądające wycofania Kazachów z Iraku.
