PolskaKatowice nie zmarnują tego potencjału

Katowice nie zmarnują tego potencjału

Katowice nie chcą zmarnować potencjału powstałego przy staraniach o Europejską Stolicę Kultury - wkrótce wypracowane ma zostać przekształcenie dotychczasowego przedsięwzięcia związanego z ESK w nieco inny projekt, którego kulminacja miałaby przypaść w 2015.

Katowice nie zmarnują tego potencjału

22.06.2011 | aktual.: 22.06.2011 16:08

Jak poinformował podczas środowej konferencji prasowej w Katowicach prezydent tego miasta Piotr Uszok, po przegranej w konkursie o tytuł ESK miasto zamierza kontynuować - po modyfikacji - swój projekt, przygotowywany pod kątem 2016 r. Przyznane już na ten cel miejskie środki pozostaną w projekcie, nadal prowadzić go też będzie dotychczasowe biuro katowickiej kandydatury - wykorzystując logo i ideę "Miasta Ogrodów".

- Nastąpiła niesamowita aktywizacja mieszkańców, zrodził się ogromny kapitał społeczny. Katowice są zupełnie innym miastem niż to sprzed dwóch lat. Oczywiście tego kapitału nie możemy zmarnować - podkreślił w środę Uszok.

Jak zaznaczył, wśród propozycji działań po przegranej w konkursie ESK, pojawiło się m.in. hasło Alternatywnej Stolicy Kultury w 2016 r. - To cenna inicjatywa, () ale musimy zadać sobie pytanie czy powinniśmy być alternatywną "Stolicą Kultury" w 2016 r., gdy jednak grono ekspertów zadecydowało, kto i gdzie te uroczystości będzie obchodził - wskazał prezydent miasta.

Ocenił, że przegrani mają tu "pewne zobowiązanie" wobec komisji selekcyjnej. - Nie chciałbym, żeby poprzez nasze działania padł jakiś cień braku akceptacji działań komisji - wyjaśnił. Jego zdaniem, z tego względu warto przesunąć datę głównych obchodów z 2016 r. na rok wcześniej lub później. W 2017 r. przypada jednak 700-lecie innego b. kandydata do ESK - Lublina. Lepszą datą byłby więc 2015 r., kiedy Katowice będą obchodziły też 150-lecie nadania praw miejskich.

Prezydent Katowic zamierza w najbliższym czasie konsultować tę datę ze środowiskami związanymi z tamtejszym biurem ESK, a także - za pośrednictwem m.in. mediów - z mieszkańcami.

Jednocześnie, aby zachować ciągłość i oddać ponadmiejski wymiar dotychczasowego katowickiego projektu ESK, w który włączyły się m.in. wszystkie miasta aglomeracji katowickiej, Rybnik, Kraków oraz samorządy woj. śląskiego i opolskiego, wstępnie zaproponowano zmianę jego nazwy na "Katowice Metropolia Kultury 2015".

- Finansowanie na pewno pozostanie, na pewno pozostanie biuro, na pewno pozostaną (kierujący projektem i biurem) panowie Marek Zieliński i Piotr Zaczkowski - nie uzgadniałem z nimi tego, ale nie przyjmuję rezygnacji. To pracownicy tego biura są gwarantami realizacji tej idei - zaznaczył prezydent Katowic.

Dodał, że projekt kontynuujący dotychczasową ideę przygotowaną pod kątem ESK powinien zostać doprecyzowany "jak najszybciej". - Po wakacjach będziemy wiedzieć, jak wypełnić akcenty do 2015 r. - zapowiedział Uszok. Pierwsze jego spotkanie w tej sprawie z dotychczasową radą programową ESK zaplanowano na środowe popołudnie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)