Katastrofalne skutki wichur - tysiące ludzi bez prądu
Silny wiatr wiejący na Pomorzu połamał drzewa i pozrywał przewody energetyczne. Bez prądu jest już ok. 92 tysięcy gospodarstw w województwie. Kłopoty sprawiają też powalone drzewa, które miejscami utrudniają poruszanie się po szosach. Szalejące wichury dały się również we znaki mieszkańcom województw zachodniopomorskiego i warmińsko-mazurskiego. W tym ostatnim prądu pozbawionych zostało kilkanaście tysięcy gospodarstw.
08.02.2011 | aktual.: 08.02.2011 16:06
Jak poinformowała Alina Geniusz-Siuchnińska z gdańskiego oddziału spółki Energa-Operator, w okolicach Wejherowa prądu pozbawionych jest ok. 26 tys. odbiorców. Zasilania nie ma też ok. 17,5 tys. gospodarstw w okolicach Kartuz (w rejonie miejscowości Chmielno, Sierakowice i Sulęczyno) oraz ok. 23 tys. w okolicach Tczewa (rejon Pruszcza, Przywidza, Łapina i Kolbud). Bez prądu jest również ok. 4,6 tys. odbiorców w rejonie Starogardu Gdańskiego.
Także w Gdyni napięcia nie mają 72 stacje zasilające osiedla: Orłowo, Wiczlino, Chwarzno i Kosakowo. W Gdańsku napięcia nie ma 35 stacji w rejonie osiedli: Jasień, Kokoszki i Olszynka.
Małgorzata Robińska ze słupskiego oddziału spółki Energa-Operator poinformowała, że na terenie podległym temu oddziałowi prądu pozbawionych jest ok. 7 tys. gospodarstw z okolic Słupska, Lęborka i Bytowa.
W niektórych miejscach zwalone przez wiatr drzewa utrudniają poruszanie się po drogach. Jak poinformował aspirant Wiesław Obłoński z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku, na salę gimnastyczną szkoły przy ul. Traugutta w Gdańsku zwaliło się drzewo: ewakuowano uczniów, a obiekt wyłączono z użytkowania.
Dodał, że w Sierakowicach konar spadł na przechodnia, który został przewieziony do szpitala. Na Alei Zwycięstwa w Gdańsku konar spadł na budynek. W Miejscowości Niedźwiedzica w powiecie Nowy Dwór Gdański pod wpływem silnego wiatru stodoła przechyliła się na dom. Jak zaznaczył Obłoński, dom siedmioosobowej rodziny - decyzja inspektora nadzoru budowlanego - nie nadaje się już do zamieszkania.
Strażacy otrzymali we wtorek ponad 400 zgłoszeń o awariach i zdarzeniach związanych z silnym wiatrem. Wiatr miejscami osiąga prędkość do 110 km/godz. Według synoptyków siła wiatru powinna już słabnąć.
Zachodniopomorskie: 1,5 tys. odbiorców bez prądu
Ok. 1,5 tys. odbiorców energii elektrycznej bez prądu i ponad 80 interwencji strażaków związanych z usuwaniem połamanych drzew - to dotychczasowe skutki wichury w województwie zachodniopomorskim. Początkowo bez prądu pozostawało ok. 4 tys. gospodarstw domowych.
Do większości awarii sieci energetycznej doszło na terenie dawnego województwa koszalińskiego. Agnieszka Markowska ze spółki Energa-Operator SA poinformowała, że awarie są sukcesywnie usuwane. W terenie pracuje od 18 do 24 ekip technicznych. Obecnie prądu pozbawionych jest ok. 1,2 tys. odbiorców z gminy Polanów koło Koszalina.
Na terenie dawnego województwa szczecińskiego - według danych Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego - prądu nie ma ok. 250 odbiorców.
Strażacy interweniowali dotychczas 80 razy. W powiecie łobeskim zabezpieczali drzewo, które przechyliło się zagrażając budynkowi szkoły, w Koszalinie usuwali zerwaną przez wiatr izolację dachu budynku mieszkalnego.
Wiatr ciągle wieje z dużą siłą. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie przypomina, że wydane w poniedziałek ostrzeżenie meteorologiczne o silnym wietrze obowiązuje do wtorku do godz. 20.00. Wiatr może w porywach osiągać prędkość nawet 100 km/h.
Natomiast w Trzebiatowie i powiecie białogardzkim obowiązują alarmy powodziowe. Po obfitych deszczach przybrały rzeki Rega w Trzebiatowie (stan alarmowy przekroczony o 45 cm) oraz Parsęta w Białogardzie (przekroczony stan alarmowy o 23 cm).
Grzegorz Gwiazda z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie poinformował, że wystąpiły lokalne podtopienia piwnic, ogródków działkowych i ulic nad Regą w Trzebiatowie. Woda już opada.
Stany alarmowe przekroczone są również na Odrze. W Gozdowicach o 98 cm, Bielinku o 84cm, Widuchowej o 34cm i Gryfinie o 20cm.
Duże szkody na Mazurach
Z powodu silnego wiatru, zrywającego linie energetyczne, bez prądu jest kilkanaście tysięcy gospodarstw w okolicach Braniewa, Ornety, Węgorzewa, Orzysza i Pisza. Od rana strażacy usuwali 70 połamanych drzew z dróg Warmii i Mazur.
Jak podało Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody warmińsko-mazurskiego, przed południem w całym regionie z powodu uszkodzonych linii energetycznych wyłączonych było 400 stacji transformatorowych. Prądu nie ma ponad 11 tys. odbiorców. Jak poinformował Marek Wierzbicki z Zakładu Dyspozycji Ruchu w Elblągu, w północno-zachodniej części województwa najwięcej uszkodzonych linii jest w wioskach wokół Ornety, Braniewa i Fromborka. Wyłączono 250 stacji transformatorowych, 7 tys. gospodarstw nie ma prądu. - Od rana staramy się na bieżąco naprawiać uszkodzenia, ale ciągle dochodzą kolejne - powiedział Wierzbicki.
Ponad 150 stacji transformatorowych wyłączono w rejonie Wielkich Jezior Mazurskich. Jak poinformował Andrzej Piekarski z PGE Dystrybucja S.A. w Białymstoku, prądu nie ma ponad 4 tys. odbiorców w Węgorzewie oraz wsiach wokół Orzysza, Pisza i Wydmin.
Według kpt. Pawła Gryciuka z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej od rana usuwano ponad 70 wiatrołomów z dróg regionu. Połamane drzewa blokowały pas jezdni z Warszawy do Gdańska na drodze krajowej nr 7 pod Ostródą oraz drodze nr 63 w Spytkowie koło Węgorzewa. Trwa nadal podnoszenie naczepy ciężarówki, która - na skutek silnego podmuchu - przewróciła się na drodze krajowej nr 15 pod pod Lubawą.
Synoptycy ostrzegają - będzie wiało
Wtorek upłynie w Polsce pod znakiem zachmurzenia dużego z większymi przejaśnieniami, zwłaszcza w zachodniej połowie kraju. Okresami spodziewane są przelotne opady deszczu. W centrum i na wschodzie Polski opady przechodzić będą stopniowo w opady deszczu ze śniegiem. Synoptycy natomiast ostrzegają przed silnym wiatrem dochodzącym w porywach do 80 km na godzinę.
W województwa pomorskim i zachodniopomorskim wiatr będzie osiągał prędkość od 45 do 60 km na godzinę, w porywach od 80 do 100. W strefie nadmorskiej natomiast wiatr może być silniejszy od 50 do 70 w porywach 90 do 110 km na godzinę. Po południu i wieczorem wiatr będzie stopniowo słabł na 30 do 50 km na godzinę, w porywach 60 do 72 km/h.
Synoptycy ostrzegają przed skutkami silnych porywów wiatru. Mogą one doprowadzić do: uszkodzenia budynków, dachów; łamanie i wyrywanie drzew z korzeniami, a także utrudnienia w komunikacji, uszkodzenia linii napowietrznych.
W partiach szczytowych Sudetów i Karpat opady deszczu będą przechodziły w opady śniegu. Temperatura maksymalna od 2°C na północnym wschodzie kraju, około 3°C, 5°C na przeważającym jego obszarze, do 7°C, 8°C miejscami na południowym zachodzie. Wiatr umiarkowany, okresami porywisty, z kierunków zachodnich. Na północy kraju wiatr oraz wysoko w górach okresami dość silny (30-40km/h), w porywach do 80km/h.
W nocy w zachodniej połowie kraju przeważać będzie zachmurzenie umiarkowane, we wschodniej początkowo jeszcze duże z przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i śniegu. Stopniowo jednak w tej części kraju od zachodu można spodziewać się poprawy pogody, pojawią się przejaśnienia, a opady będą zanikać.
Temperatura minimalna przeważnie od -1°C do 1°C, ale w rejonach dłuższych przejaśnień możliwe spadki temperatury do -3°C. Wiatr słaby i umiarkowany, we wschodniej i północnej części kraju jeszcze okresowo porywisty zachodni i północno-zachodni.
We wtorek w Warszawie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, okresami przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna 5 st.C. Wiatr dość silny i porywisty, osiągający w porywach do 60 km/h, zachodni. W nocy zachmurzenie umiarkowane, okresami duże i przelotne opady śniegu. Temperatura minimalna 0 st.C. Wiatr umiarkowany, okresami dość silny i porywisty, zachodni.
Środa
W środę zachmurzenie będzie umiarkowane, tylko na południowym wschodzie duże i tam zanikające przelotne opady deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna od 1 st.C, 2 st.C na północnym wschodzie i wschodzie kraju oraz na Pomorzu Gdańskim, do 3 st.C, 5 st.C na pozostałym obszarze. Wiatr przewidywany jest słaby i umiarkowany, na północy i wschodzie kraju okresami jeszcze porywisty, zachodni i północno-zachodni.