Katastrofa lotnicza. Runął samolot z pracownikami kopalni diamentów

Nieokreślona liczba osób zginęła w katastrofie lotniczej, do której doszło na kanadyjskich Terytoriach Północno-Zachodnich. Samolot leciał do kopalni diamentów. Na pokładzie znajdowali się pracownicy dużego koncernu wydobywczego.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2005 Getty Images
oprac.  PJM

Samolot przewożący pracowników brytyjsko-australijskiego koncernu wydobywczego Rio Tinto rozbił się we wtorek w północno-zachodnim regionie Kanady w pobliżu miasta Fort Smith - podała agencja Reutera. Maszyna leciała do kopalni diamentów Diavik. Nie podano ile osób zginęło, ani ile było na pokładzie samolotu należącego do Northwestern Air Lease.

"Ściśle współpracujemy z władzami i pomożemy w każdy możliwy sposób, żeby dowiedzieć się, co dokładnie się stało" - oświadczył dyrektor generalny Rio Tinto, Jakob Stausholm. Linia lotnicza obsługująca samolot nie udzieliła komentarza - podaje Reuter.

Główny koroner regionu Garth Eggenberger potwierdził, że nie wszyscy przeżyli katastrofę. "W tej chwili możemy potwierdzić, że są ofiary śmiertelne, ale nie będziemy udzielać żadnych dodatkowych informacji, dopóki nie zostaną powiadomieni krewni" - przekazano w komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie uderzyli nocą. Obrońcy Ukrainy chwycili za broń

Kondolencje rodzinom ofiar katastrofy złożył premier Terytoriów Północno-Zachodnich, Rocky R.J. Simpson. "Wpływ tego incydentu jest odczuwalny na całym terytorium" - powiedział. "Ludzie, których straciliśmy, nie byli tylko pasażerami lotu; byli sąsiadami, kolegami, przyjaciółmi i bliskimi. Ich historie i wkład w nasze społeczności nie zostaną zapomniane" - cytuje CNN.

Reuter podaje, że kontakt z samolotem urwał się tuż po starcie, a wrak znaleziono w pobliżu rzeki Slave. Na miejsce katastrofy wysłano trzy eskadry Królewskich Kanadyjskich Sił Powietrznych, które wsparły działania poszukiwawcze i ratownicze - przekazał oficer ds. publicznych Kanadyjskich Siłach Zbrojnych, Maxime Cliche. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi kanadyjska Rada Bezpieczeństwa Transportu.

Źródło: Reuters, CNN

Wybrane dla Ciebie
"Strategia długiego marszu". Taki plan na Arktykę ma Rosja
"Strategia długiego marszu". Taki plan na Arktykę ma Rosja
Nawrocki pomoże zbliżyć do siebie PiS i Konfederację? Nowy sondaż
Nawrocki pomoże zbliżyć do siebie PiS i Konfederację? Nowy sondaż
Zmiana czasu na zimowy. Tak wpłynie na pensje pracowników
Zmiana czasu na zimowy. Tak wpłynie na pensje pracowników
Groźny incydent przed biurem Platformy. Bosak: to prowokacja
Groźny incydent przed biurem Platformy. Bosak: to prowokacja
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy