Katastrofa helikoptera na wyspie Wight. Nie żyje dwoje Polaków
Dwoje Polaków - 52-latka i 49-latek - zginęło w poniedziałkowej katastrofie helikoptera na wyspie Wight w Wielkiej Brytanii. Informację na ten temat przekazała m.in. brytyjska stacja Sky News.
W poniedziałek na wyspie Wight na południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii doszło do katastrofy helikoptera, w której zginęła 52-letnia Polka i 49-letni Polak.
O zdarzeniu poinformowała brytyjska stacja Sky News, powołując się na wpis na Facebooku córki jednej z ofiar, a także gazeta "London Standard" - na swojej stronie internetowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Otóż tak nie jest". Wiceminister uderza w prezydenta ws. Ukraińców
Helikopter rozbił się niedługo po starcie. Na pokładzie byli Polacy
Wypadek miał miejsce w poniedziałek rano. Śmigłowiec, który wystartował z lotniska Sandown ok. godz. 9. rano czasu lokalnego (godz. 10. czasu polskiego), miał na pokładzie cztery osoby, w tym pilota, odbywała się w nim lekcja latania.
Dwadzieścia minut po starcie helikopter rozbił się na polu w pobliżu ruchliwej drogi na wyspie Wight, między wioską Godshill i nadmorskim miasteczkiem Shanklin.
W wyniku katastrofy zginęły trzy osoby, a jedna w stanie ciężkim została przetransportowana do szpitala.
Czytaj też: