Katastrofa Columbii, załoga zginęła
(aktualizacja - 19.49)
Szef amerykańskiej agencji kosmicznej NASA Sean O'Keefe potwierdził, że wszyscy członkowie załogi wahadłowca Columbia - siedem osób - zginęli w sobotniej katastrofie.
Amerykańska stacja CNN pokazała jak od promu wchodzącego w atmosferę odpadają jego elementy, a płonący prom rozpada się w powietrzu. Agencja kosmiczna NASA poinformowała wcześniej, że straciła łączność z wahadłowcem na kilkanaście minut przed jego planowanym lądowaniem. Prawdopodobnie nastąpiła dezintegracja statku w zetknięciu z atmosferą. Amerykańskie media przypominają, że w czasie startu Columbii z zewnętrznego silnika promu odpadł kawałek warstwy izolacyjnej i uderzył w lewe skrzydlo. Jednak jeszcze w piątek szef kontroli lotu zapewniał, że uszkodzenie jest niewielkie i nie stanowi zagrożenia.
Na pokładzie znajdowało się siedmiu astronautów w tym pierwszy w historii astronauta z Izraela. Fakt, że na pokładzie Columbii znajdował sie kosmonauta izraelski wywołał spekulacje, że przyczyną katastrofy może być atak terrorystyczny. Jednak specjalisci twierdzą, że jest to bardzo mało prawdopodobne. Również Biały Dom wydał oświadczenie, w którym odrzucił taką możliwość.
Przedstawiciel NASA powiedział, że biorąc pod uwagę wysokość na której stracono kontakt z Columbią, prom nie miał szans awaryjnie wylądować, a załoga nie mogła sie katapultować. Gdy doszło do katastrofy, Columbia znajdowała się na wysokości 63 kilometrów.
Lądowanie Columbii było planowane w Centrum Kosmicznym im. Kennedy'ego w sobotę o godz. 9:16 miejscowego czasu (15:16 czasu polskiego), zaś utrata łączności nastąpiła około 9:00. NASA nakazała natychmiast przejście na procedury awaryjne. Agencja wysyła jednostki ratunkowe w celu poszukiwania zaginionego promu kosmicznego. Ostrzegła też przed spadającymi na terytorium Teksasu fragmentami Columbii i poinformowała, że szczątki promu moga zawierać niebezpieczne substancje.
Wahadłowiec znajdował się w kosmosie 16 dni. Jego start był kilkakrotnie odkładany z powodu usterek.
Columbia była najstarszym amerykańskim promem kosmicznym. Jej pierwszy lot odbył się w 1981 r. Obecny lot był 28 w historii Columbii. Dotychczas zdarzyła się jedna poważna katastrofa wahadłowca. 28 I 1986 prom Challenger eksplodował po kilkudziesięciu sekundach od startu. Zginęła wówczas cała siedmioosobowa załoga. Na kilka lat wstrzymano wszelkie loty wahadłowców.(ck)