Katastrofa bombowca strategicznego Tu‑95 w Rosji. Trwa czarna seria w rosyjskim lotnictwie
W Kraju Chabarowskim rozbił się bombowiec strategiczny rosyjskich sił powietrznych. Samolot Tu-95 spadł w bezludnym rejonie, około 80 kilometrów od Chabarowska. Dwie osoby z siedmioosobowej załogi nie żyją To już szósty tego lata wypadek rosyjskiego samolotu wojskowego.
14.07.2015 | aktual.: 14.07.2015 16:06
Na razie nie są znane przyczyny katastrofy. Eksperci podejrzewają, że awarii mógł ulec system zasilania urządzeń elektrycznych. Piloci zgłosili sytuację alarmową i siedmioosobowa załoga wyskoczyła ze spadającej maszyny na spadochronach. Ratownicy, którzy odnaleźli wrak twierdzą, że bombowiec po uderzeniu w ziemię zapalił się i eksplodował.
Ministerstwo obrony zapewnia, że lot miał status szkoleniowego i na pokładzie nie znajdowało się uzbrojenie. Według tego resortu ekipy ratunkowe zlokalizowały miejsca lądowania poszukiwanych dwóch członków załogi; mieli zginąć podczas lądowania. Wcześniej informowano o odnalezieniu pięciu członków załogi.
Jednocześnie poinformowano, że do czasu ustalenia przyczyny katastrofy wstrzymano loty wszystkich bombowców Tu-95.
Jak przypomina agencja RIA-Nowosti, to już szósty tego lata wypadek rosyjskiego samolotu wojskowego. W ubiegłym tygodniu, również w dalekowschodnim Kraju Chabarowskim, rozbił się bombowiec taktyczny Su-24M, a obaj członkowie załogi ponieśli śmierć.
Tu-95 to strategiczny samolot bombowy, mogące przenosić do 16 pocisków manewrujących wyposażonych w głowice jądrowe. Stanowią one podstawowe wyposażenie Strategicznych Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej.