Katarzyna Waśniewska: chcę złożyć wniosek o separację
- Bartek się zmienił. Zamknął się w sobie i stał się nieprzewidywalny. Bardzo zły wpływ na Bartka mają jego rodzice, szczególnie matka. Chcę złożyć wniosek o separację - wyznała Katarzyna Waśniewska w wywiadzie dla "Super Expressu". Powiedziała też, że matka Bartka nigdy nie chciała uwierzyć, że Madzia jest jego córeczką.
Katarzyna Waśniewska wyznała, że wiele razy matka Bartka wyzywała ją od najgorszych i nie chciała uwierzyć, że Madzia to dziecko jej syna. - Uważała, że jestem leniwa, że nic nie robię. I to wszystko działo się miesiąc po cesarce, gdy miałam straszne komplikacje. Dlatego zrobiłam wszystko, żebyśmy jak najszybciej się od niej wyprowadzili - mówiła Waśniewska.
Matka Madzi opowiedziała też o spotkaniach z Bartkiem w wielkiej tajemnicy przed jego rodzicami. - Jak ja wróciłam do swojego domu, to też przez kilka dni musiałam słuchać awantur i opowieści, że nasz związek nie ma sensu. Ale się postawiłam. I od niego tego oczekuję - tłumaczy.
Waśniewska przyznała w "Super Expressie", że rozmawiali z Bartkiem, czy jeszcze kiedyś zdecydują się na dziecko. Byli jednak zgodni, że na razie nie są na to gotowi, bo mogliby "skrzywdzić to nowe życie".