Katar wezwał prezydenta Syrii do podjęcia odważnej decyzji o ustąpieniu
Premier Kataru szejk Hamad ibn Dżasim as-Sani wezwał syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada, by zaakceptował to, że rebelianci, którzy go próbują obalić, ostatecznie go pokonają. Zaapelował, by Asad ustąpił, aby uniknąć dalszego rozlewu krwi.
12.12.2012 | aktual.: 12.12.2012 17:05
- Prosimy. Wystarczy tego, co się stało, powinien pan podjąć odważną decyzję, by powstrzymać ten rozlew krwi, to zniszczenie; wycofać się i pozwolić Syryjczykom na stworzenie rządu i państwa, które uważają za właściwe - powiedział premier i zarazem minister spraw zagranicznych Kataru.
- Wynik jest jasny, lecz jak wiele jeszcze krwi muszą przelać Syryjczycy, by osiągnąć swój cel - powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu Grupy Przyjaciół Syrii, która spotkała się w Marrakeszu, w Maroku.
- Mam nadzieję, że syryjskie przywództwo zna prawdę, a sprowadza się ona to tego, że naród wygra - dodał as-Sani.
W obliczu syryjskiego konfliktu Katar, podobnie jak Arabia Saudyjska i Turcja, zdecydowanie popiera sunnickich rebeliantów w Syrii.
Wcześniej media podawały, że Grupa Przyjaciół Syrii, która obraduje w Marrakeszu, uznała nową koalicję syryjskiej opozycji za "prawowitego przedstawiciela narodu syryjskiego" i wezwała prezydenta Baszara al-Asada do ustąpienia.