Kasia Tusk została wykładowcą
Córka premiera Donalda Tuska została wykładowcą prywatnej uczelni wyższej. Kasia Tusk poprowadzi "warsztaty dotyczące mediów społecznościowych w branży fashion" - powiedział dr Piotr Stefaniuk "Rzeczpospolitej". Zajęcia ze studentami Kasia Tusk zacznie już od października.
- W branży odzieżowej w Polsce i na świecie standardem stało się zapraszanie do współpracy blogerek i blogerów, ponieważ stanowią oni jedną z najbardziej opiniotwórczych grup - wyjaśniał "Rzeczpospolitej" decyzję o zatrudnieniu Kasi Tusk, rektor Viamoda Industrial, dr Piotr Stefaniuk.
Zdaniem rektora Stefaniuka, popularność bloga modowego Kasi Tusk, który "na rynku stanowi już markę samą w sobie" udowadnia, że córka premiera "doskonale nim zarządza". Z kolei psycholog społeczny uważa, że "to jedna z form promocji wyższych uczelni".
Jak informuje "Rzeczpospolita", w tym roku akademickim karierę wykładowcy rozpocznie również Maja Sablewska, była menedżerka m.in. piosenkarki Dody. Sablewska poprowadzi zajęcia w warszawskiej Wyższej Szkole Promocji, na specjalności marketing rozrywki.
"Rzeczpospolita" o opinię na temat celebrytów-wykładowców poprosiła dr. Konrada Maja, psychologa społecznego ze SWPS. - Skoro profesorowie akademiccy zostają celebrytami, to i celebryci mogą zostać wykładowcami. Te światy mogą się przenikać, zwłaszcza gdy celebryci mają wiedzę praktyczną np. z mediów czy z PR - powiedział Maj.
Zdaniem dr. Konrada Maja nie można dyskryminować celebryty jeśli zna się na materii, którą przyjdzie mu wykładać studentom.