Kary dla posłów PiS, którzy głosowali za dopuszczeniem uboju rytualnego
Dwóch posłów PiS, którzy głosowali za rządowym projektem ustawy dopuszczającej ubój rytualny, zostało ukaranych grzywną w wysokości tysiąca złotych i naganą - poinformował rzecznik dyscypliny klubu PiS Marek Suski.
12.07.2013 | aktual.: 16.07.2013 12:14
Chodzi o posłów Jana Ardanowskiego i Henryka Kowalczyka (pracują w komisji rolnictwa).
Wobec posła Jana Dziedziczaka, który - jak relacjonował rzecznik PiS Adam Hofman - nie brał udziału w głosowaniu, ponieważ w jego trakcie wyjął kartę, rzecznik dyscypliny będzie prowadził postępowanie.
- Złamano dyscyplinę w głosowaniu, a za to w regulaminie klubu przewidziana jest kara. Dwaj panowie zgodzili się dobrowolnie poddać się karze nagany i tysiąca złotych kary finansowej na rzecz klubu - powiedział Suski.
Dodał, że wobec Dziedziczaka będzie prowadził postępowanie dyscyplinarne, bo poseł nie zgodził się dobrowolnie poddać się karze.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński komentował, że w głosowaniu nad projektem ws. uboju rytualnego niektórzy posłowie PiS "zachowali się bardzo nieprzyzwoicie i zostaną ukarani". - Tym bardziej będą ukarani, jeżeli będą próbowali to jeszcze w jakiś sposób wykorzystywać - dodał.
Sejm odrzucił w piątek rządowy projekt ustawy dopuszczającej ubój rytualny. Wniosek o odrzucenie projektu poparło 222 posłów, przeciw było 178, wstrzymało się 9 posłów. Wniosek o odrzucenie projektu zgłosił Ruch Palikota.