Karty kredytowe porywaczy użyte po zamachu
Karty kredytowe należące do terrorystów, których obwiniono o porwanie amerykańskich samolotów i
wykorzystanie ich do ataków terrorystycznych w USA, były używane po 11 września - napisał w środę dziennik New York Post.
Oznacza to, że w USA pozostali wspólnicy terrorystów. Jedna z kart była używana dwa tygodnie temu - pisze NY Post.
Porywacze byli posiadaczami ponad 100 kart kredytowych wystawionych na własne i fałszywe nazwiska. Niektórzy z nich wykorzystali karty do zakupu biletów na loty samolotami, które potem porwali.
Transakcje z użyciem kart kredytowych odnotowano na Florydzie, Maryland i New Jersey, czyli w miejscach, gdzie porywacze przebywali przez jakiś czas - napisał dziennik. (an)