Kartki od przedszkolaków dla żołnierzy w Iraku
Ponad 90 kartek z bożonarodzeniowymi
życzeniami i opłatkami od szczecińskich przedszkolaków powędruje
do polskich żołnierzy w Iraku - zapowiada "Kurier Szczeciński".
26.11.2003 | aktual.: 26.11.2003 06:35
Wczoraj w Przedszkolu Publicznym nr 65 "Zatoczka" była wielka uroczystość. Do dzieci przyszli listonosze z torbami, do których przedszkolaki wrzucały wykonane własnoręcznie kartki. Cenny ładunek przejęli żołnierze z 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Transportem wojskowym trafi on do adresatów - pisze dziennik.
Przedszkolaki są świadome, do kogo i dlaczego ślą kartki. Mają dużą wiedzę z mediów - uważa dyrektor przedszkola Jolanta Szymańska. Ale nie tylko - podkreśla "KS". Ten piękny gest zainicjowała m.in. jedna z nauczycielek, żona żołnierza, który przebywa w Iraku. Przyniosła do przedszkola własny album ze zdjęciami - niektóre przedstawiały żołnierzy z irackimi dziećmi.
"Chciałyśmy, aby nasze przedszkolaki zrozumiały, że oni pomagają innym. Że ich misja łączy się z rozłąka, tęsknotą za krajem i bliskimi" - mówi dyr. Szymańska. - "Są tam również żołnierze, którzy mają różne sytuacje rodzinne, losowe. Być może kartka od przedszkolaka będzie jedyną, którą otrzymają z Ojczyzny" - dodaje rozmówczyni "KS". (PAP)
