Karsy: 19-latek wjechał autem w dom. Uciekł i próbował popełnić samobójstwo
Tragiczny wypadek w miejscowości Karsy w Wielkopolsce. 19-letni kierowca wjechał autem w opuszczony budynek. Ciężko ranne zostały dwie nastolatki. Chłopak próbował się powiesić.
Citroenem Xsara Picasso jechały trzy osoby: dwie nastoletnie dziewczyny - 15- i 17- latka oraz 19-letni kierowca. Chłopak jechał zbyt szybko, stracił panowanie nad autem. Około godz. 22.30 w sobotę, samochód zjechał na prawe pobocze, a potem uderzył w ścianę opuszczonego budynku.
Kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Wezwane przez świadków zdarzenia pogotowie zabrało obie pasażerki do kaliskiego szpitala. Dziewczyny mają poważne obrażenia, jedna z nich jest w stanie ciężkim
Policja rozpoczęła poszukiwania kierowcy. Okazało się, że 19-latek uciekł do domu. Próbował się powiesić w pomieszczeniu gospodarczym. Na szczęście, dzięki szybkiej pomocy udało się go uratować.
Zobacz także: Bohater z Polski. Za to co zrobił, w nagrodę poleci do Indii
- Został przewieziony do szpitala w Kaliszu. Jego stan jest ciężki. Policjanci prowadzą postępowanie mające na celu wyjaśnienie dokładnych przyczyn i okoliczności zdarzenia - powiedziała portalowi zpleszewa.pl rzecznik prasowa pleszewskiej policji mł. asp. Monika Kołaska.
