Kardynał Vlk zaprasza do Czech
Arcybiskup Pragi kardynał Miloslaw Vlk, który przyjechał do Lublina na zaproszenie metropolity lubelskiego abp. Józefa Życińskiego, zaprosił w środę polskich księży do pracy duszpasterskiej w czeskim Kościele katolickim.
Kardynał Vlk spotkał się z klerykami lubelskiego seminarium duchownego i z księżmi na modlitwie w archikatedrze lubelskiej. Przyjechałem prosić o pomoc i zaprosić na misje tych księży, którzy mają powołanie misyjne - powiedział.
Ja przyszedłem brać procenty z krwi Wojciechowej. Jak powiedział papież, wiara Polaków wyrosła z krwi Wojciechowej. Dziś trzeba, aby nasza wiara w Czechach wyrosła od księży polskich - mówił kardynał Vlk.
Czeski Kościół dotkliwie odczuwa brak księży i nowych powołań. W samej archidiecezji praskiej na 368 parafii jest 161 księży. W praskim seminarium duchownym uczy się 51 kleryków. Czekają na nich także cztery inne diecezje czeskie.
W archidiecezji praskiej pracuje już 24 księży z Polski. Ośmiu z nich zdecydowało się zostać w Czechach na stałe. Księża z Polski bardzo dobrze pracują. Są akceptowani przez wiernych -powiedział metropolita praski.
Księża decydujący się na pracę w Czechach przechodzą dwumiesięczny intensywny kurs języka czeskiego. Najpierw podpisują umowę na 5 lat pracy, potem mogą ją przedłużyć, zostać w Czechach na stałe albo wrócić do Polski.(aka)