Kardynał Dziwisz spotkał się z Lechem Wałęsą
Były prezydent Lech Wałęsa złożył wizytę metropolicie krakowskiemu kard. Stanisławowi Dziwiszowi. Po spotkaniu Wałęsa nie zdradził dziennikarzom, jakie były tematy rozmowy.
Ja jestem wiernym synem Kościoła, więc słucham Eminencji. Eminencja ma tak duże doświadczenie, pracował z tak wielkim naszym rodakiem, że tylko należy słuchać i wyciągać wnioski i tak właściwie było - słuchałem - powiedział były prezydent. Bardzo mocno nasłuchiwałem mądrości, doświadczenia - dodał.
Według niego pierwsze wnioski płynące ze spotkania z kardynałem Dziwiszem są takie, że należy bardziej służyć człowiekowi i bardziej szukać oparcia w wartościach.
Trzeba się poprawiać, ja też się muszę poprawiać. Trzeba bardziej służyć człowiekowi, bardziej szukać oparcia w wartościach, bo czym wyższy rozwój techniczny, tym bardziej potrzebne są wartości. Na nich można i budować i zwyciężać - wyjaśnił Wałęsa.
Chorzy potrzebują lekarza. Tu przychodzimy się leczyć, odnaleźć się. Tego nie należy zabraniać, przychodzimy do kogoś komu ufamy, kogo szanujemy. Dla mnie ta wizyta jest pomocna, a czy dla innych, tego nie wiem" - ocenił Wałęsa pytany o częste wizyty polityków u metropolity.
Wizyta Lecha Wałęsy u kardynała Dziwisza trwała około 50 minut. Byłemu prezydentowi towarzyszyła najmłodsza córka, Brygida.