Karaluchy pod ochroną - pomysł rosyjskich ekologów
Karaluchy w Rosji mogą zostać wpisane do tzw. czerwonej księgi - listy zagrożonych wyginięciem gatunków flory i fauny - podaje Radio Zet. Zdaniem ekologów prusaki i czarne karaluchy gubi promieniowanie nadajników komórkowych, komputerów, chemia używana w budownictwie, genetycznie modyfikowana żywność.
21.04.2008 | aktual.: 21.04.2008 19:04
W Rosji czarne karaluchy towarzyszyły człowiekowi od zarania. Były nawet otaczane swoistym kultem. Zagrożone są wszystkie gatunki, co może naruszyć tzw. łańcuch pokarmowy - alarmują ekolodzy.
Do karaluchów na rosyjskich stołach wszyscy się przyzwyczaili. Ich brak w ostatnich latach zaskakuje - mówi ekolog Aleksander Łogunow i dowodzi: Nie będzie komu zjadać odpadków z naszych kuchni. Rosyjskie miasta utoną w biologicznych śmieciach.