Kara za krytykę kard. Dziwisza
TVP zawiesiła współpracę ze znanym publicystą Tomaszem Terlikowskim, bo negatywnie wypowiadał się o decyzji kurii krakowskiej zakazującej ks. Zaleskiemu podania listy agentów. Terlikowski jest dziennikarzem "Newsweeka" i współpracownikiem Redakcji Programów Katolickich w TVP - czytamy w "Rzeczpospolitej".
02.06.2006 | aktual.: 02.06.2006 12:20
Terlikowski powiedział, że nie rozumie sytuacji, w której dla chronienia kilku procent duchownych, którzy kiedyś dali się złamać lub kupić, ucieka się od prawdy.
Jak czytamy w dzienniku, w środę zadzwonił do dziennikarza szef redakcji katolickiej ojciec Andrzej Majewski, jezuita. - Usłyszałem, że albo przestanę publicznie wypowiadać poglądy sprzeczne ze stanowiskiem kurii, albo będziemy musieli się rozstać, bo ta redakcja powinna być miejscem rzeczników prasowych kurii - stwierdził Terlikowski. Wczoraj został odsunięty od prowadzenia najbliższego niedzielnego programu.
Co na to szef TVP Bronisław Wildstein? Nie było żadnych konkretów. Obiecał dziennikarzowi, że spróbuje załatwić sprawę.