Kapelani w skarbówce. Pensja 6 tysięcy. Z nagrodami i dodatkami znacznie więcej

Przypomnijmy, miesięczne przeciętne wynagrodzenie duchownego zatrudnionego w KAS wyniosło w ubiegłym roku ponad 6 tys. zł. Jest to ponad 900 zł więcej od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2020 r., które jak podał GUS, wyniosło 5167,47 zł.

Jako pierwszy informacje ujawnił na ten temat poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, który zgłosił się do Ministerstwa Finansów z prośbą o wyjaśnienia. Polityk zapytał o ubiegłoroczne zarobki kapelanów w Krajowej Administracji Skarbowej. Z odpowiedzi resortu wynikało, że największe średnie uposażenie kapelan otrzymał w lutym 2020 r. - 6 246,64 zł. Najmniejsze? We wrześniu. Wtedy wyniosło 5978,53 zł - wciąż zdecydowanie powyżej średniej krajowej. Dane, które otrzymał polityk opozycji obejmowały styczeń – listopad 2020 r. Rok wcześniej kapelani otrzymywali ok. 5,7 tys. zł wypłaty.

Po ujawnieniu danych z resortu finansów, spora grupa posłów opozycji postanowiła przyjrzeć się dokładniej wynagrodzeniom kapelanów. Tym tropem poszli m.in. Dariusz Joński, Barbara Nowacka i Katarzyna Lubnauer. Politycy zapytali m.in. o wysokość dodatków do pensji kapelanów w ostatnich trzech latach, a także czym de facto zajmują się duchowni na etatach w KAS. Ich zdaniem, kapelani zarabiają niewspółmiernie więcej do pracujących więcej urzędników skarbówki.

"Warto zaznaczyć, że w tej samej Krajowej Administracji Skarbowej najczęstsze wynagrodzenie brutto (w tym samym czasie) wynosiło 3603,84 zł brutto. Tak duża różnica w wynagrodzeniu jest niepokojąca. Zakres obowiązków urzędników KAS jest zapewne dużo szerszy, spoczywa na nich dużo większa odpowiedzialność, tym bardziej niepokoi takie różnicowanie pracowników tylko dlatego, że 11 z nich reprezentuje w KAS Kościół” – podkreślają autorzy pisma do resortu finansów.

Z odpowiedzi sekretarz stanu, szefowej KAS Magdaleny Rzeczkowskiej wynika, że "działalność duszpasterska kapelanów przyczynia się do kreowania właściwych postaw moralnych w środowisku zawodowym oraz zapewnia wsparcie osobom potrzebującym, co znajduje uznanie kierownictwa Krajowej Administracji Skarbowej”.

Z pisma wiceminister finansów wynika również, że kapelani dostawali w ostatnich latach również nagrody i dodatki do uposażenia. W 2018 roku przeciętna nagroda na jednego kapelana wyniosła 7,9 tys. zł (nagroda z 3 proc. funduszu nagród); nagroda roczna wyniosła 4,9 tys. zł; dodatek za stopień służbowy 9,5 tys. zł; dodatek za wieloletnią służbę 7 tys. zł; nagroda jubileuszowa 690 zł.

Dodatkowo więc tylko jeden kapelan w 2018 roku mógł zarobić ok. 30 tys. zł extra (w całym roku). A miesięcznie 2,5 tys. zł więcej. W KAS miało być zatrudnionych wówczas ok. 6 kapelanów.

W 2019 roku w KAS było ok. 10 kapelanów. Oni również otrzymali dodatkowe składniki wynagrodzenia. Nagroda z funduszu nagród wyniosła 6,5 tys. zł; nagroda roczna 3,3 tys. zł; dodatek za stopień służbowy 8,8 tys. zł; dodatek za wieloletnią służbę 6,9 tys. zł. W sumie w 2019 roku jeden kapelan dostał 25,5 tys. zł extra (2,1 tys. zł miesięcznie więcej).

W ubiegłym roku kapelanów w KAS było ok. 11. I tak: nagroda z funduszu wyniosła 1855 zł; nagroda roczna 5 tys. zł; dodatek za stopień służbowy 9,4 tys. zł; dodatek za wieloletnią służbę 7,6 tys. zł; a także dodatek specjalny 589 zł. W sumie 24,4 tys. zł extra za cały rok (2 tys. zł miesięcznie więcej).

Politycy opozycji w swoim piśmie apelowali do resortu, by w ramach oszczędności, które w związku z pandemią COVID zostały wprowadzone, ministerstwo rozważyło zmniejszenie liczby kapelanów i ich wynagrodzeń. "Oszczędności te można przekazać na rzecz prawdziwych pracowników KAS-u” – sugerowali.

Na ten apel resort finansów już nie odpowiedział.

Do pracy w skarbówce wskazuje kapelanów biskup, ale zatrudnia Krajowa Administracja Skarbowa. Kapelani przeszli do KAS w momencie włączenia w strukturę Służby Celnej. Organizują nabożeństwa, rekolekcje, uroczystości patriotyczno-religijne oraz prowadzą działalności oświatowo-wychowawczą np. poprzez publikowanie rozważań na stronach KAS.

Jak przekonuje resort finansów, są też bardziej konkretne działania. Przykład? W czasie pandemii COVID-19 kapelani wspomagali organizowanie akcji oddawania krwi oraz osocza przez tzw. ozdrowieńców, zorganizowali pomoc w zakupie respiratorów dla kilku szpitali w Polsce, a także prowadzą akcje charytatywne, niosąc pomoc potrzebującym pracownikom i funkcjonariuszom.

Zdaniem posłów Lewicy, kapelani w KAS są zbędni. I nie trzeba ich zatrudniać, żeby pracownicy skarbówki prezentowali "odpowiednie postawy etyczne". Pod koniec stycznia do Sejmu trafił projekt ustawy ich autorstwa, który miałby doprowadzić do usunięcia obowiązku organizowania opieki duszpasterskiej w KAS, a co za tym idzie rozwiązania umów z kapelanami skarbówki.

Jak wynika z harmonogramu prac, z początkiem lutego projekt ustawy został przekazany do konsultacji ze stroną związkową oraz z kościołami i związkami wyznaniowymi.