Kandydaci na kuratora popełnili plagiat?
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia
przestępstwa plagiatu podczas konkursu na stanowisko kuratora
oświaty w Łodzi skierowała do prokuratury wojewoda łódzki Helena
Pietraszkiewicz. W trakcie prac komisji konkursowej wątpliwości
wzbudziło podobieństwo prac przedstawionych przez czterech
kandydatów.
Jak poinformował rzecznik wojewody Sławomir Przybyłowicz, zawiadomienie dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa z ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych podczas procedury wyłaniającej łódzkiego kuratora oświaty.
Wątpliwości komisji konkursowej wzbudziło podobieństwo tzw. koncepcje realizacji zadań nadzoru pedagogicznego i organizacji działań kuratorium przedstawione przez czterech kandydatów. Ponieważ są one podpisane nazwiskami, w związku z tym wojewoda zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa plagiatu - powiedział Przybyłowicz.
W ub. tygodniu komisja konkursowa po zapoznaniu się z ofertami i wysłuchaniu 11, spośród 13 uprawnionych kandydatów (dwóch kandydatów nie stawiło się na przesłuchania), zwykłą większością głosów wyłoniła kandydata na stanowisko kuratora oświaty w Łodzi. Została nim Beata Florek, która pełni obecnie funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej Nr 203 w Łodzi.
Do wojewody wpłynął protest jednego z kandydatów, którego dotyczy zawiadomienie. Ta osoba czuje się pokrzywdzona takim pomówieniem, uważając, że głosowanie komisji nie było miarodajne - dodał Przybyłowcz.
Wojewoda łódzki po zapoznaniu się z opiniami prawników zdecyduje, czy przedstawić wybranego kandydata ministrowi edukacji, czy też unieważnić konkurs.