Kanclerz Austrii: Turcja nie jest gotowa do wejścia do Unii
Socjaldemokratyczny kanclerz Austrii Alfred Gusenbauer oświadczył, że Turcja nie jest gotowa do wejścia do Unii Europejskiej z powodu niedostatecznego przestrzegania praw człowieka i nie należy podsycać jej nadziei na szybką akcesję.
13.04.2007 | aktual.: 13.04.2007 16:03
Tak długo, jak obywatele tureccy będą się ubiegać o azyl w Austrii i tak długo, jak austriackie władze będą uznawać, że powody, jakimi uzasadnia się takie wnioski, są na tyle istotne, że azyl rzeczywiście jest udzielany, przyjęcie Turcji do UE będzie niemożliwe - powiedział kanclerz.
Od początku bieżącego roku Gusenbauer kieruje rządem "wielkiej koalicji" obu głównych austriackich ugrupowań politycznych - socjaldemokratów i ludowców (konserwatystów).
Nie mogę sobie po prostu wyobrazić Unii Europejskiej, w której w jednym z państw panują warunki, jakie w innym państwie UE mogą być uznane za podstawę wniosku o azyl - zaznaczył.
Zdaniem Gusenbauera, nie wyklucza to zacieśnienia stosunków Turcji z UE. Musimy się zapytać samych siebie, czy pełne członkostwo Unii Europejskiej jest jedynym sposobem na dobrą współpracę z nią - powiedział. Dodał, iż Bruksela nie powinna podsycać nadziei Ankary na rychłą akcesję - również dlatego, że jej kosztów nie dałoby się pokryć z obecnych środków budżetowych UE.
Główną podstawą Unii Europejskiej jest powszechność praw człowieka bez żadnych zastrzeżeń, zatem skoro witam z uznaniem proces reform w Turcji, musimy jednocześnie uczynić jasnym, że musi ona nadal podjąć pewne kroki. Moim zdaniem, Turcja nie jest w tej chwili gotowa na UE, a UE nie jest gotowa na Turcję - oświadczył szef austriackiego rządu.