Kanclerz Austrii chce zawracać imigrantów do Afryki. "Trzeba zabezpieczyć granice"
Sebastian Kurz liczy, że uda mu się wykorzystać prezydencję Austrii w UE, by zapobiec dalszym falom imigrantów napływającym do Europy. Lider konserwatywnej OeVP chce stworzyć nowy system radzenia sobie z napływem uchodźców.
- Nasz cel jest bardzo jasny - aby w Europie nie było wyłącznie dyskusji o programie relokacji imigrantów, tylko żeby w końcu zmienić temat i skupić się na zabezpieczeniu zewnętrznych granic - wyjaśnił.
Kanclerz Austrii twierdzi, że nie ma sensu dyskutować o obecnym systemie kwot relokacyjnych, ponieważ wschodnie państwa odmawiają jego akceptacji. Kurz jest zwolennikiem rozwiązania, według którego ratowani na Morzu Śródziemnym imigranci byliby zawracani do Afryki, a nie przywożeni do Europy. Polityk obiecał również, że położy kres nielegalnej imigracji.
Kurz twierdzi, że warto rozważyć poszerzenie kompetencji Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex). Kanclerz Austrii będzie dyskutował o tej kwestii z przywódcami innych państw UE podczas szczytu w sprawie migracji i bezpieczeństwa, który odbędzie się 20 września.
Zobacz także: Żakowski: „Za chwilę będziemy pełzali przed Europą"