Kanclerz Angela Merkel zapowiada zdecydowane reformy

To, co do tej pory zrobiliśmy nie wystarcza, nie wystarczy mi, nie wystarcza koalicji i przede wszystkim nie wystarcza Niemcom – powiedziała pani kanclerz w Bundestagu. W niższej izbie niemieckiego parlamentu odbyła się pierwsza debata na temat polityki koalicyjnego rządu.

Angela Merkel przedstawiła założenia budżetowe na rok 2006, a także osiem reform, którymi zajmie się rząd CDU/CSU i SPD. Merkel zaapelowała do obywateli o wspieranie reform poprzez większą gotowość do wyrzeczeń, szczególnie w obszarze świadczeń zdrowotnych.

Według szefowej niemieckiego rządu tylko społeczna gospodarka rynkowa stwarza odpowiednie warunki dla sprawiedliwego funkcjonowania RFN. Główny cel niemieckiego rządu jest niezmienny, a jest nim bezrobocie, które w Niemczech wynosi około 5 milionów. 2 miliony bezrobotnych nie ma zatrudnienia od dłuższego czasu, a 600 tys. młodych ludzi poniżej 25. roku życia nie widzi dla siebie żadnych perspektyw. Daleko idącym zmianom ma przeciwdziałać pakiet ośmiu reform. W skład pakietu wchodzi: reforma systemu federalnego, która została właśnie ukończona. Projektodawcom udało się ograniczyć liczbę ustaw, wymagających zgody Bundesratu. Do tej pory 60 procent ustaw przyjętych przez Bundestag wymagało aprobaty wyższej izby, Bundesratu. Dzięki reformie Bundestag musi konsultować jedynie 40 procent ustaw.

Pozostałe części pakietu to likwidacja biurokracji (w przygotowaniu znajduje się ustawa dotycząca przyspieszenia procesów decyzyjnych w obszarze infrastruktury); zwiększenie inwestycji na badania naukowe (co roku 1,5 miliardów euro więcej), bezpieczeństwo energetyczne (ściślejsze powiązanie nauki i przemysłu energetycznego), reforma finansów szczególnie w odniesieniu do opodatkowania firm (bez względu na to, jaką formułę prawną będzie miało przedsiębiorstwo stawka podatkowa dla wszystkich firm będzie taka sama), polityka prorodzinna (pomoc państwa w opiece nad dziećmi poniżej 3. roku życia), reforma systemu opieki zdrowotnej (w państwowej kasie brakuje do 10 miliardów euro) oraz reforma rynku pracy, uwzględniająca kwestię świadczeń socjalnych, a także systemu, który będzie nakłaniał bezrobotnych do podjęcia pracy.

Kanclerz Merkel zaznaczyła, że szczególnej dyskusji wymaga projekt minimalnego wynagrodzenia oraz tzw. Kombilohn, wspieranych przez państwo najniższych wynagrodzeń.