Kancelaria Prezydenta spotka się z organizatorami Marszu Niepodległości
Andrzej Duda został zaproszony do wzięcia udziału w Marszu Niepodległości. W związku z zaproszeniem Kancelaria Prezydenta zdecydowała się na spotkanie z organizatorami wydarzenia. Współpracownicy prezydenta zastrzegają jednak, że żadna decyzja w tej kwestii jeszcze nie zapadła.
- Prezydent godnie uczci Święto Niepodległości. W tej chwili jest przygotowywany szczegółowy scenariusz obchodów z udziałem pana prezydenta - zapewnił minister z Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski.
Minister w rozmowie z dziennikarzami deklaruje, że jest gotów na rozmowy. - Takie spotkanie jest możliwe, ale nie wiem, czy jest konieczne. Do prezydenta trafia wiele zaproszeń również związanych z obchodami Święta Niepodległości. Zaproszenia przychodzą od organizatorów także spoza stolicy. W związku z tym niewykluczone, że prezydent część dnia spędzi poza Warszawą - tłumaczy prezydencki minister
Wcześniej prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Witold Tumanowicz powiedział, że chce rozpocząć rozmowy z urzędnikami o możliwym udziale Andrzeja Dudy w pochodzie. - Obecność prezydenta na tak wielkim wydarzeniu jest bardzo pożądana. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że prezydent waha się, czy wziąć udział w wydarzeniu. Dlatego apelujemy o spotkanie, by rozwiać wątpliwości - podkreślał Witold Tumanowicz.
Minister Wojciech Kolarski dodaje, że obecnie trwa ustalanie planu uroczystości związanych z 11 listopada, w których weźmie udział Andrzej Duda. Przewidziano uroczystości wojskowe, wręczenie odznaczeń państwowych. Niewykluczone, że część dnia prezydent spędzi po za stolicą, również biorąc udział w wydarzenia związanych z rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości.
Bronisław Komorowski organizował w ostatnich latach osobny pochód.
W czasie Marszu Niepodległości często dochodziło do starć z policją. Organizator wydarzenia Witold Tumanowicz ma nadzieję, że w tym roku będzie inaczej.
Bilans działań chuliganów podczas ubiegłorocznego Marszu Niepodległości w Warszawie to 276 zatrzymanych, 75 rannych i zniszczenia szacowane na ponad 100 tysięcy złotych. Trasa tegorocznego marszu ma przebiegać tak samo, jak w ubiegłym roku - uczestnicy ruszą z ronda Dmowskiego, a potem przejdą przez centrum i Mostem Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego. W poniedziałek organizatorzy złożyli niezbędne zgłoszenie w warszawskim Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.