PolitykaKamiński zdradza: nie będę się zabijał, by zostać w polityce

Kamiński zdradza: nie będę się zabijał, by zostać w polityce

Miał skodę i toyotę, teraz wozi się sportowym mercedesem. I jak przyznał w rozmowie z "Faktem" Michał Kamiński (40 l.), dalej w polityce być już nie zamierza. Nie musi! Teraz, jako europoseł, zarabia niemal 35 tys. zł miesięcznie. Ale na emeryturze też będzie miał luksusy - już w wieku 63 lat zacznie dostawać ekstra wypłatę z Brukseli - blisko 6 tys. zł miesięcznie, a do tego dochodzi świadczenie z Polski. Na utrzymanie dwóch domów starczy mu na pewno.

Kamiński zdradza: nie będę się zabijał, by zostać w polityce
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Jacek Herok

21.03.2012 | aktual.: 21.03.2012 14:21

– Mimo tego, że za chwilę kończę 40 lat, to w polityce jestem od bardzo dawna i jestem już zmęczony. Mam trochę dość polityki i być może z tym skończę – powiedział Faktowi europoseł Michał Kamiński.

Bogatemu łatwo powiedzieć. Jak wynika z ostatniego oświadczenia majątkowego polityka PJN, na koncie ma 50 tys. euro, w garażu dwa samochody: skodę superb i toyotę rav4, a ostatnio wozi się jeszcze sportowym mercedesem. Na dodatek Kamiński ma dwa domy w sumie warte niemal dwa miliony złotych!

Nie ma się jednak czemu dziwić. Kamiński jest już drugą kadencję w Parlamencie Europejskim, a tam miesięczna pensja to niemal 35 tys. złotych. Może dlatego europoseł zostawia sobie furtkę do pozostania w polityce. – Jeśli jednak PJN przetrwa, to pewnie będę w PJN. Ale nie będę się zabijał, by zostać w polityce. Jeżeli będę mógł zostać, to tylko na własnych warunkach – przyznaje Kamiński.

Majątek Kamińskiego:

- dwa domy – o powierzchni 156 i 267 metrów kwadratowych. Jeden z nich stoi w willowej dzielnicy Warszawy. W sumie polityk wycenia je na niema dwa miliony złotych

- samochody – w oświadczeniu majątkowych za 2010 rok Kamiński wpisał skodę superb i toyotę rav4. Ostatnio jeździ też sportowym mercedesem

- pensja – co miesiąc na konto europosła z Parlamentu Europejskiego wpływa niemal 35 tysięcy złotych.

- emerytura - polityk PJN przejdzie na emeryturę już w wieku 63 lat. Za każdy rok, jaki spędzi w Brukseli, dostanie 1100 zł emerytury. Więc po dwóch kadencjach będzie mógł liczy na 11 tys. zł. Do tego dojdzie świadczenie z Polski.

Polecamy w wydaniu internetowym Fakt.pl: Kasia uczy się o seksie

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (109)