Kamiński przepadł. Partia będzie omawiać jego przyszłość
Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu, nie pojawia się w pracy, a jego koledzy z partii nie wiedzą, gdzie przebywa. Krzysztof Hetman z PSL zapowiedział w rozmowie z TOK FM, że partia planuje omówić jego przyszłość. Oczekuje, że sam Kamiński złoży wyjaśnienia, "gdy się odnajdzie".
Co musisz wiedzieć?
- Wicemarszałek Senatu nie pojawia się w pracy, co budzi irytację wśród jego partyjnych kolegów.
- Krzysztof Hetman z PSL przyznał w rozmowie z TOK FM, że nie wie, gdzie jest Kamiński, ale partia planuje omówić jego przyszłość.
- Kamiński - jak przekazał Hetman - ma złożyć wyjaśnienia, gdy tylko się odnajdzie.
Na początku lipca w mediach gorąco było w związku ze spotkaniem Szymona Hołowni z Jarosławem Kaczyńskim. Jak ustalili wówczas dziennikarze Radia ZET i Newsweeka, Hołownia odwiedził europosła Adama Bielana w jego prywatnym mieszkaniu w Warszawie. To tam dołączył do nich prezes PiS, a także polityk PSL, wicemarszałek Senatu Michał Kamiński.
Jak zauważa Onet, Kamiński od pewnego czasu nie pojawia się w Senacie i nikt nie wie, gdzie jest.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nietypowa sytuacja w Sieradzu. Tego jeszcze nie widziałeś
PSL czeka na wyjaśnienia
Krzysztof Hetman, wiceprezes PSL, w rozmowie z radiem TOK FM przyznał, że sytuacja ta wywołuje frustrację w partii.
- Z pewnością trzeba będzie to wyjaśnić, bo jeśli jest prawdą, że do takiej sytuacji doszło, to rzeczywiście byłaby to sytuacja karygodna - podkreślił polityk.
Przekazał, że jeszcze w tym tygodniu zbierze się Naczelny Komitet Wykonawczy.
- Spodziewam się, że prawdopodobnie będzie dyskusja na temat pana marszałka Kamińskiego - dodał Hetman w rozmowie z TOK FM.
Jak zaznaczył, oczekuje się, że Michał Kamiński złoży wyjaśnienia, "gdy się odnajdzie"
Pytany o plany partii wobec Kamińskiego, Hetman zaznaczył, że decyzja o ewentualnym odwołaniu polityka z funkcji wicemarszałka Senatu jeszcze nie zapadła.
Konsternacja w Senacie. Kamiński "zapadł się pod ziemię"
Gość programu "Tłit" Wirtualnej Polski, Maciej Żywno, wicemarszałek Senatu z ramienia Polski 2050 przekazał wcześniej w poniedziałek, że według jego informacji, Kamiński "ma jakąś formę uszkodzenia nogi".
Zaznaczył, że brak informacji o nieobecności "należałoby nadrobić".
- Dla mnie jest oczywiste, że jeżeli gdzieś wyjeżdżam czy byłbym potencjalnie chory, to swojego zwierzchnika w Senacie informują w pierwszej kolejności(…). Oczekiwałbym, żeby (Kamiński - red.) dał sygnał, kiedy wróci - oświadczył Żywno.
Jednocześnie zaznaczył, że jak na razie PSL "nie zgłosiło aspiracji zmiany wicemarszałka"
Źródło: Onet/WP