Kamienna Góra wciąż bez burmistrza
Kamienna Góra jest
prawdopodobnie jedynym miastem w Polsce, w którym wybrany w
październikowych wyborach burmistrz wciąż nie objął urzędu i nie
złożył ślubowania. Dlatego też Rada Miejska podjęła uchwałę o
wygaśnięciu jego mandatu. W poniedziałek Wojewoda dolnośląski
uchylił tę decyzję.
04.08.2003 | aktual.: 04.08.2003 18:06
Burmistrz-elekt Artur Zieliński nie złożył ślubowania, bo nie może się zdecydować, czy być burmistrzem Kamiennej Góry, czy raczej wybrać mandat radnego w sejmiku województwa dolnośląskiego. Funkcji tych nie można łączyć.
W czerwcu Rada Miejska w Kamiennej Górze zdecydowała o wygaśnięciu mandatu Zielińskiego. Wojewoda dolnośląski uchylił jednak tę decyzję ze względów proceduralnych. Dyrektor wydziału prawnego Urzędu Wojewódzkiego Andrzej Kubica powiedział, że uchwałę w tej sprawie podjęto podczas tajnego głosowania, a jest to niezgodne z ustawą o samorządzie gminnym.
Zieliński powiedział, że do stycznia nie mógł objąć urzędu, ponieważ zasiadał w zarządzie województwa. W lutym sąd uznał wybory do Rady Miejskiej w Kamiennej Górze za nieważne, nie miał więc przed kim złożyć ślubowania. Dopiero w maju zebrała się nowa rada, ale na przełomie maja i czerwca SLD zerwał koalicję samorządową z Samoobroną. Wtedy, jak powiedział Zieliński, zaczęto prowadzić z nim rozmowy na temat objęcia funkcji w zarządzie.
Kubica zapowiedział, że do Zielińskiego wysłane zostanie pismo z prośbą o wyjaśnienia. Jeśli nie będzie odpowiedzi, sprawa trafi do premiera. To może oznaczać kolejne wybory w Kamiennej Górze.
Zieliński jest związany z Unią Wolności i zasiadał w poprzednim zarządzie województwa dolnośląskiego.(iza)