Na ratunek skoczył za nią 52-letni dziadek. Jego także zaatakowały krokodyle. Przeżył, bowiem z pomocą przyszedł mu sąsiad z kijem.
W stawie było ok. 40 krokodyli. W Kambodży popularne jest hodowanie tych zwierząt dla ich skóry; wyrabia się z niej buty i torby. (mp)