Kalisz. Śmierć 14‑latka. Prokuratura postawiła zarzuty
42-letni kierujący samochodem marki bmw usłyszał zarzut jazdy po pijanemu oraz spowodowania wypadku, w wyniku którego zmarł 14-letni chłopiec - poinformował w niedzielę rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.
03.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 02:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Śledczy wystąpili też do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego - dowiedział się Polsat News.
Wypadek miał miejsce 1 stycznia przy ulicy Piłsudskiego w Kaliszu, około godziny 18, na prostym odcinku drogi. Auto osobowe marki BMW zderzyło się czołowo z Volkswagenem Golfem, którym podróżowała czteroosobowa rodzina z powiatu ostrowskiego.
14-latek, który ucierpiał w wypadku kilka godzin później zmarł w kaliskim szpitalu - poinformował w sobotę rzecznik prasowy kaliskiego szpitala Paweł Gawroński. Matka zmarłego nastolatka przebywa na oddziale neurochirurgicznym, a mąż i drugi syn na chirurgii.
Kierujący BMW mężczyzna przyznał się do prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu, ale zakwestionował spowodowanie wypadku - przekazał rzecznik prokuratury.
Kierowcy za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego pod wpływem alkoholu grozi nawet do 12 lat więzienia. Prokuratura wystąpiła jednocześnie do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Mężczyzna, który kierował bmw, prowadzi w Kaliszu ośrodek szkolenia kierowców.