Kalisz: 16‑latek kradł z księgarni lektury i sprzedawał w szkole
Kaliska policja zatrzymała nastolatka, który z dwóch księgarni ukradł blisko 50 książek, głównie lektur szkolnych. Szczególnie upatrzył sobie "Anię z Zielonego Wzgórza".
Jeden z pracowników kaliskiej księgarni zgłosił miejscowej policji, że złapał na kradzieży płyt CD młodego chłopaka. Przybyły na miejsce patrol rozpoznał, że zatrzymany złodziej jest im już dobrze znany.
Okazało się, że w okresie od listopada minionego roku do stycznia 2015 r. nastolatek ukradł w tym samym sklepie 32 książki różnych autorów o łącznej wartości ponad tysiąca złotych
- W rozmowie z funkcjonariuszami 16-latek przyznał, że nie kradł przypadkowych tytułów. Interesowały go główne lektury szkolne, które później odsprzedawał przypadkowym osobom za kwotę 10-15 zł - wyjaśnia Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy kaliskiej policji. - Niektóre książki cieszyły się dużym zainteresowaniem "kupujących", dlatego np. "Anię z Zielonego Wzgórza" ukradł kilkukrotnie - dodaje.
Dalsze śledztwo policjantów pozwoliło ustalić, że nastolatek kradł książki w jeszcze jednej księgarni w dużej placówce handlowej, gdzie jego łupem padło 16 egzemplarzy o wartości blisko 600 zł.
Nieletni złodziej usłyszał zarzut kradzieży i przyznał się do winy. Już wkrótce materiały tej sprawy zostaną skierowane do Sądu Rodzinnego, który zadecyduje o jego dalszym losie.