Trwa ładowanie...
d3o4zqa
23-03-2011 20:46

"Kadafiemu nie spadnie z głowy - oni tego dopilnują?"

"Premier Włoch Silvio Berlusconi chce pośredniczyć w kryzysie libijskim i zadbać o to, żeby Muammarowi Kadafiemu włos nie spadł z głowy" - napisał "Die Welt", powołując się na nieoficjalne informacje z amerykańskich i włoskich kół rządowych. Podobne informacje napływają z USA. Sekretarz stanu Hillary Clinton zaproponowała, by libijsi rząd przygotował "transformację nie obejmującą długoletniego dyktatora".

d3o4zqa
d3o4zqa

Berlusconi jedzie do Trypolisu?

Według nieoficjalnych informacji, na które powołuje się niemiecki dziennik, Berlusconi rozważa nawet udanie się osobiście do Trypolisu, gdy w Libii nastąpi już trwałe zawieszenie broni, by w ramach "dialogu porozumienia narodowego" pomóc Kadafiemu w "honorowym" odejściu.

"Die Welt" pisze, że Berlusconi sądzi, iż potrafi przekonać Kadafiego do opuszczenia Libii, co byłoby dla wszystkich najlepszym rozwiązaniem konfliktu.

Transformacja "nie obejmująca dyktatora"

Podobne informacje napływają z USA. Sekretarz stanu Hillary Clinton powiedziała, że libijski przywódca Muammar Kadafi może zakończyć kryzys w swym kraju w najszybszy z możliwych sposobów: rezygnując z władzy.

Według Clinton, Kadafi i jego najbliżsi doradcy "mają do podjęcia decyzje". Zdaniem USA - słuszne polegałyby na tym, by libijski rząd wprowadził zawieszenie broni, wycofując wojsko z miast i przygotowując transformację, "nie obejmującą długoletniego dyktatora".

Associated Press pisze, że Clinton powstrzymała się od ultimatum w rodzaju "bo w przeciwnym razie". Agencja odnotowuje też, że wcześniej w środę prezydent Barack Obama wykluczył inwazję lądową na Libię w celu usunięcia Kadafiego.

d3o4zqa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3o4zqa
Więcej tematów