Kadafi przyparty do muru - na reżim nałożono sankcje
Unia Europejska uzgodniła wprowadzenie sankcji wobec reżimu libijskiego. Obejmują one embargo na sprzedaż broni, zamrożenie aktywów oraz restrykcje wizowe wobec przywódcy Libii Muammara Kadafiego i ok. 25 osób z jego otoczenia. Wcześniej nałożenie sankcji na reżim uchwaliła także Rada Bezpieczeństwa ONZ.
28.02.2011 | aktual.: 28.02.2011 17:01
Według dyplomatów, sankcje te wykraczają poza te nałożone przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Tryb przyspieszony
- Decyzja UE obejmuje rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ i wprowadza osobne sankcje - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli przedstawiciel węgierskiej prezydencji, minister rozwoju narodowego Tamas Fellegi.
Unijne sankcje zostały przyjęte w procedurze przyspieszonej (uzgodnione przez ambasadorów państw UE i formalnie przyjęte przez ministrów ds. energii "27", którzy akurat mieli posiedzenie w Brukseli).
Obejmują embargo nie tylko na sprzedaż broni (jak w rezolucji ONZ), a także - jak powiedział Fellegi - amunicji i materiałów pochodnych oraz innego sprzętu, który może służyć do rozpędzania demonstrantów. Chodzi między innymi o takie produkty jak gaz łzawiący czy pałki.
Lista osób objętych zakazem wjazdu do UE liczy 26 osób. Oprócz pułkownika Kadafiego i najbliższych członków jego rodziny, którzy zostali objęci restrykcjami ONZ, lista UE "dodaje 10 osób najbardziej zaangażowanych w gwałtowne represje przeciwko ludności cywilnej" - powiedział Fellegi.
Podobnie UE rozszerzyła o nowe 20 osób sankcje polegające na zamrożeniu aktywów (w rezolucji ONZ te restrykcje dotyczyły 6 osób). W sumie decyzja UE zamraża aktywa 26 osób, w tym pułkownika Kadafiego, jego najbliższej rodziny i osób blisko związanych z reżimem.
Jak zapewniła rzeczniczka szefowej unijnej dyplomacji Maja Kocijanczicz, decyzja UE ws. sankcji wobec reżimu libijskiego będzie podlegała rewizji, to znaczy "w każdym momencie lista osób objętych sankcjami będzie mogła zostać rozszerzona".
Sankcje mają wejść w życie natychmiast po opublikowaniu decyzji w Dzienniku Urzędowym UE, co ma nastąpić w najbliższych dniach.
Bez dopływu pieniędzy
Niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle zaproponował 60-dniowe zamrożenie przepływu wszystkich środków finansowych do Libii, by odciąć od pieniędzy Muammara Kadafiego.
Westerwelle przebywa w Genewie, gdzie odbywa się sesja Rady Praw Człowieka ONZ, poświęcona m.in. sytuacji w Libii, w której od połowy lutego trwa krwawa rewolta przeciwko rządzącemu krajem od ponad 40 lat Kadafiemu.
- Staramy się zapewnić całkowite odcięcie przepływów finansowych - powiedział Westerwelle. - Nową propozycją jest zamrożenie wszystkich płatności do Libii przez 60 dni - dodał.
Sankcje ONZ
W nocy z soboty na niedzielę Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła nałożenie sankcji na reżim Kadafiego za jego krwawą rozprawę z uczestnikami protestów. Sankcje obejmują embargo na sprzedaż reżimowi libijskiemu broni, zamrożenie zagranicznych aktywów i restrykcje w podróżach Kadafiego, jego czterech synów, córki i innych członków rodziny oraz czołowych przedstawicieli sił zbrojnych i wywiadu oskarżonych o udział w rozlewie krwi.
RB ONZ postanowiła także niezwłocznie zlecić Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu w Hadze zbadanie przypadków stosowania przemocy wobec uczestników opozycyjnych demonstracji w Libii.