Kaczyński wesprze Dudę w kampanii."Jeśli PiS utraci prezydenturę, prezes nic nie będzie znaczył"

Mimo niedawnej operacji kolana, prezes Jarosław Kaczyński będzie aktywnie uczestniczył w kampanii prezydenckiej. - Jeśli Andrzej Duda wybory przegra, to przegra również Prawo i Sprawiedliwość. I nie dokończy kadencji w Sejmie. A Kaczyński nic nie będzie znaczył, jeśli PiS utraci prezydenturę – mówi WP politolog prof. Kazimierz Kik.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ma aktywnie zaangażować się w kampanię Andrzeja Dudy
Źródło zdjęć: © East News | Stefan Maszewski
Sylwester Ruszkiewicz

Sejm. Połowa grudnia. Dwa tygodnie po zabiegu pojawia się w ławach poselskich Jarosław Kaczyński. Porusza się o kulach. Na jego twarzy maluje się grymas bólu. – To nie jest dla niego przyjemna sytuacja. Odkładał ten zabieg ponad 1,5 roku. Chciał koniecznie trzymać rękę na pulsie przed każdymi wyborami. Nie dało się prezesa przekonać, żeby pojechał do szpitala z dnia na dzień – mówi nam jeden z polityków PiS z otoczenia kierownictwa partii.

Do wyleczenia jest jeszcze drugie kolano. Zabieg zaplanowano po wyborach prezydenckich. Tak, żeby prezes mógł osobiście wesprzeć Andrzeja Dudę w wyścigu o reelekcję.

Kaczyński wraca do pełni sił

Bezpośrednio po zabiegu polityk zaczął rehabilitację. Ma ona potrwać jeszcze kilka tygodni i do pełni zdrowia Jarosław Kaczyński wróci za około dwa miesiące.

Zobacz też: Jarosław Sellin popiera decyzję Andrzeja Dudy ws. zaproszenia do Izraela

- Plan jest taki, żeby prezes mógł osobiście wesprzeć prezydenta Dudę w jego kampanii. Nieformalnie - głowa państwa już prowadzi kampanię. Spotyka się w całej Polsce z mieszkańcami, pojawia się na wiecach i uroczystościach - mówi nasz rozmówca.

- Po tym, jak opozycja odbiła Senat z rąk PiS, reelekcja Andrzeja Dudy jest celem numer 1 dla całej partii. Prezes nie wyobraża sobie scenariusza, kiedy w maju tracimy Pałac Prezydencki. Przestrzega, przed optymistycznymi sondażami, wygraną prezydenta w I turze. Wystarczy przypomnieć sobie, jak sytuacja wyglądała z poparciem dla Bronisława Komorowskiego w 2015 roku, czy Donalda Tuska w 2005 roku. Mieli ogromne poparcie, a przegrali z naszymi kandydatami – uważa nasz rozmówca.

Prezes PiS angażuje się nie bez powodu

W podobnym tonie wypowiada się prof. Kazimierz Kik, politolog. – To będzie walka o wszystko. Panuje powszechne przekonanie, że wybory prezydenckie będą pierwszym etapem, nie licząc Senatu, odbijania władzy przez opozycję. Mogłyby być, ale prawdopodobnie nie będą. Prawdopodobnie - jest tu kluczowym słowem. Kaczyński to wytrawny polityk, intuicyjnie czuje, że to będzie punkt zwrotny. Jeśli Andrzej Duda wybory przegra, to przegra również jako partia Prawo i Sprawiedliwość. I nie dokończy kadencji w Sejmie – uważa prof. Kazimierz Kik.

- Już utrata Senatu oznacza dla PiS duże kłopoty. Widać jak bardzo niewygodny dla Jarosława Kaczyńskiego jest marszałek Senatu Tomasz Grodzki i jego aktywność. To obecnie jedyny i największy oręż opozycji. Aktywności Grodzkiego trzeba będzie przeciwstawić aktywność Andrzeja Dudy i jego kampanię. Jarosław Kaczyński nic nie będzie znaczył, jeśli PiS utraci prezydenturę – dodaje prof. Kazimierz Kik.

- Kaczyński zdaje sobie sprawę, że w kolejnych wyborach trzeba postawić na przypominanie sukcesów rządu PiS. Mówieniu o transferach socjalnych, emeryturach, podnoszeniu płacy minimalnej. Wybory prezydenckie będą bowiem ponownie wojną miedzy dwoma elektoratami. Prowincjonalnym, zmarginalizowanym, biedniejszym, ale liczniejszym – który zagłosował na PiS. I tym z dużych miast. Jeśli uda się utrzymać elektorat socjalny, Duda wygra ponownie – ocenia politolog.

- PiS żeby wygrać musi też wygasić wątpliwości i widoczny brak chemii na linii Duda-Kaczyński. Te wątpliwości osłabiają pozycję Dudy, szczególnie w żelaznym elektoracie partii. Ta nieufność jest widoczna gołym okiem. Jeśli PiS będzie chciał wygrać wybory prezydenckie, to obaj panowie muszą zasypać tą szczelinę – twierdzi prof. Kazimierz Kik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne