Kaczyński w Pułtusku. "Takiego dziecka nie miałem na rękach dawno"
Kaczyński, który w Pułtusku (woj. mazowieckie) uczestniczył w pikniku rodzinnym, zapowiedział od razu serię dalszych spotkań czołowych polityków PiS z mieszkańcami Polski. Przy okazji zapozował do zdjęcia z dzieckiem jednej z obecnych na spotkaniu zwolenniczek partii.
Po zakończeniu oficjalnych przemówień prezes PiS wspólnie z premierem Mateuszem Morawieckim oraz innymi politykami PiS spotkali się z mieszkańcami Pułtuska, którzy przybyli na spotkanie. Politycy rozmawiali z mieszkańcami, podpisywali książki i pozowali do wspólnych zdjęć.
W trakcie spotkania do prezesa partii podeszła matka z małym dzieckiem - Wiktorem. Podała dziecko Kaczyńskiemu, który zapozował następnie do zdjęcia. Z tego momentu opublikowano także nagranie.
- Takiego dziecka nie miałem na rękach dawno - stwierdził prezes PiS-u.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kaczyński w Pułtusku: przed nami jeszcze wiele do zrobienia
- Te spotkania są nam bardzo potrzebne. To już się sprawdziło, właśnie podczas tego rodzaju rozmów z Polakami powstało wiele planów, projektów, pomysłów, które przedstawiliśmy w poprzednich kampaniach wyborczych i zrealizowaliśmy te zapowiedzi - podkreślał w Pułtusku prezes PiS.
Jak dodał, ważne jest teraz to, by także przed tymi wyborami przedstawić wiarygodny plan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczyński musi sprzedać dom? Ostry głos z rządu
Ocenił, że statystki europejskie pokazują "wielki postęp w naszym kraju". - Czy to oznacza, że w Polsce nie ma ciągle problemów? I tych wielkich, i tych mniejszych? Jeszcze bardzo wiele do zrobienia przed nami - powiedział Kaczyński.
Jak dodał, Pułtusk jest nieprzypadkowym miejscem sobotniego spotkania. To tutaj - jak wskazał - było świętowane zwycięstwo Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich. - Te głosy znowu są nam potrzebne, żeby ta droga, która została zwycięstwem Andrzeja Dudy w 2015 r. rozpoczęta, była kontynuowana - powiedział prezes PiS.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zaznaczył, że "sensem tej drogi była zmiana systemu ekonomicznego w naszym kraju". - Ten poprzedni był bardzo niesprawiedliwy i bardzo nieefektywny - ocenił Kaczyński, podkreślając, że droga do celu musi być konsekwentna.
- My wierzymy i pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie rozwiązywać bardzo trudne zadania w najtrudniejszej sytuacji, że możemy doprowadzić nasz kraj nie tylko do poziomu 100 procent UE, ale pójść dalej - najpierw na poziom Finlandii, a później Niemiec i jeszcze wyżej - akcentował Kaczyński.
Zastrzegł przy tym, że realizacja tych zamiarów wymaga czasu. - Choć każdemu tutaj, łącznie z sobą, życzę żeby tego dożył. (...) I dożyjemy tego, ale musimy ciągle pamiętać, że są wielkie problemy, wielkie programy, ale są też sprawy mniejsze - powiedział.
Wicepremier zapowiedział m.in. pomoc dla plantatorów malin. - W pewnych miejscach, np. na Lubelszczyźnie, a szczególnie w jednym powiecie, jest problem z malinami. I tam też pomożemy i ja tego osobiście dopilnuję - powiedział. Zadeklarował także pomoc mieszkańcom Wolina, którzy utracili dostęp do plaży z powodu m.in. budowy tunelu w Świnoujściu i ochrony gazoportu w Świnoujściu w związku z wojną w Ukrainie.
Prezes PiS wskazywał ponadto, że Polska jako duży europejski kraj musi mieć wielkie lotnisko. - Takie, z którego można dolecieć nie tylko tutaj do różnych miast Europy, czy nawet (...) Azji, ale także do Ameryki Łacińskiej, w różne miejsca Stanów Zjednoczonych, do Australii, na cały świat - mówił.
Źródło: PAP, WP