Przez remont za ścianą prezes zmienił adres. Mieszka u bliskiej osoby

• Jarosław Kaczyński przeprowadził się do kuzyna, Jana Marii Tomaszewskiego, z powodu remontu za ścianą jego domu na Żoliborzu.
• W sąsiedniej części bliźniaka mają wprowadzić się nowi lokatorzy, najpóźniej w połowie przyszłego roku.
• Wcześniej gotowość przyjęcia prezesa wyraził także Przemysław Czarnek.

Sąsiednia część bliźniaka przy domu Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu przechodzi remont. Prace ruszyły w połowie listopada, po ich zakończeniu wprowadzi się tam młoda rodzina z dziećmi. To uciążliwe prace, dlatego jak podaje "SE", prezes PiS zdecydował się na czasowe przenosiny do swojego kuzyna, Jana Marii Tomaszewskiego.

Czytaj także: Kaczyński zabrał głos ws. Brauna. Od razu uderzył w Tuska

Jan Maria Tomaszewski potwierdził, że ugościł krewnego. Podkreślił ich bliskie relacje i brak ograniczeń czasowych pobytu: - Znamy się jak łyse konie, ponad 70 lat! Jarek może zostać u mnie ile chce - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" brat cioteczny Kaczyńskiego.

Tomaszewski w przeszłości wspominał wspólne dzieciństwo z kuzynostwem. Opisywał zabawy na świeżym powietrzu i wyjazdy nad morze. - Bawiliśmy się w gry, które sami wymyślaliśmy. Były książki, szałasy, zabawy w Indian i rycerzy, graliśmy w piłkę - relacjonował dla "SE". Dodał, że zapamiętał energię i aktywność kuzyna.

We wspomnieniach pojawiła się też scena z Sopotu. - Lubiliśmy spędzać razem czas. Kąpaliśmy się w morzu, codziennie coś się działo. Pamiętam zsiadłe mleko w Sopocie. Jarek był aktywny, lubił grać w piłkę - mówił Tomaszewski.

Wcześniej w rozmowie z gazetą polityk PiS Przemysław Czarnek zapowiadał gotowość przyjęcia lidera PiS: - Mój dom jest dla prezesa zawsze otwarty i w razie czego może u mnie nocować - deklarował dla "SE".

Źródło: "Super Express", WP