Kaczyński i Blair zgodni ws. traktatu i tarczy
Prezydent Lech Kaczyński i premier Wielkiej
Brytanii Tony Blair konferencji prasowej w
Warszawie podkreślili, że mają zbieżne poglądy co do kształtu
Traktatu Konstytucyjnego UE. Podobnie wypowiedzieli się też w kwestii tarczy antyrakietowej.
Jak mówił Blair, Europa powinna być "związkiem niezależnych państw współpracujących ze sobą".
Lech Kaczyński wyraził nadzieję, że nowy traktat będzie do zaakceptowania przez wszystkie kraje i to zarówno przez rządy, parlamenty i społeczeństwa.
Blair zapewnił też, że budowa amerykańskiej tarczy antyrakietowej nie jest skierowana przeciw Rosji. Na terytorium Wielkiej Brytanii rozmieszczona jest już część systemu obrony antyrakietowej.
Także prezydent Lech Kaczyński podkreślił, że "tarcza antyrakietowa ma charakter obronny i jako taka nie jest wymierzona przeciwko nikomu". Jednocześnie przypomniał, że są kraje, które mają lub chcą mieć broń nuklearną. Na pytanie, czy są one skłonne do ich użycia, nie potrafię odpowiedzieć. Ale też nie potrafię jednoznacznie powiedzieć, że nie - dodał Kaczyński.
Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział w piątek, że Moskwa - w przypadku rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy w Polsce i Czechach - zastrzega sobie prawo do zapewnienia bezpieczeństwa.
Zdaniem Kaczyńskiego, Putin i rząd rosyjski doskonale sobie zdają sprawę, że tarcza nie jest skierowana przeciwko Rosji, a motywy rosyjskiego prezydenta są "zupełnie inne".
Brytyjski premier przybył do Polski z kilkugodzinną nieoficjalną wizytą. Przed spotkaniem z prezydentem Blair rozmawiał z premierem Jarosławem Kaczyńskim.
Jak powiedziała szefowa gabinetu prezydenta Elżbieta Jakubiak, brytyjski premier odbywa "krótkie polityczne konsultacje". Ta nieoficjalna wizyta odbywa się w formule "wydłużonego lunchu".
Spodziewane tematy rozmów w Warszawie to także udział wojsk polskich i brytyjskich w misjach w Iraku i Afganistanie oraz nowa fala emigracji Polaków do Wielkiej Brytanii po otwarciu rynku pracy.
W najnowszym wydaniu amerykański tygodnik "Newsweek" podał, że premier Blair ogłosi 9 maja, że ustępuje ze stanowiska, ale przejęcie kierownictwa rządu przez obecnego ministra finansów Gordona Browna odbędzie się nie wcześniej niż 30 czerwca.
Brytyjski premier odpowiadał w Warszawie wymijająco na pytania o jego odejście. Zapytany, czy jest to pożegnalna wizyta odpowiadał, że nie.
6 maja Blair skończy 54 lata. Na czele rządu Wielkiej Brytanii stoi nieprzerwanie od 1997 roku.