Kaczyński: decyzja i słowa Donalda Tuska to dobry objaw
Lider PiS Jarosław Kaczyński pozytywnie ocenił
decyzję Donalda Tuska o kandydowaniu w wyborach na prezydenta. Z
aprobatą mówił też o wartościach, do których nawiązał
przewodniczący PO podczas poniedziałkowej konwencji tej partii.
02.05.2005 | aktual.: 02.05.2005 22:20
Tusk także mówił o odrodzeniu, odwoływał się do wiary, do polskości; to dobry objaw - powiedział Kaczyński w Kielcach na przedwyborczym spotkania z cyklu "Wiosna Polaków".
Jesteśmy przekonani, że my (Prawo i Sprawiedliwość - PAP) te wartości poniesiemy w polską przyszłość lepiej, ale będzie podstawa do uczciwej dyskusji, do uczciwej i poważnej debaty w prezydenckiej kampanii i w kampanii parlamentarnej zaznaczył lider PiS.
Jego zdaniem, to dobry objaw, że ci, którzy niekiedy w przeszłości myśleli i mówili inaczej, dziś mówią to samo, co my mówimy. To nasz sukces, nasze zwycięstwo - dodał Kaczyński.
Prezes PiS wezwał kielczan i mieszkańców regionu, by poparli program jego partii i pomogli odzyskać państwo dla Polski i Polaków.
Jak podkreślił, w tym celu trzeba zbudować IV Rzeczpospolitą, stworzyć rząd, który nie będzie częścią "układu pajęczyny", przyjąć nową konstytucję, powołać Komisję Prawdy i Sprawiedliwości, zdolną wyjaśnić "ciemne tajemnice" ostatniego 15- lecia. Potrzebny jest też urząd antykorupcyjny i odpowiedzialny gospodarz na urzędzie prezydenta - powiedział prezes PiS.
Kaczyński zadeklarował zmniejszenie bezrobocia, rozwój budownictwa mieszkaniowego, poprawę bezpieczeństwa publicznego i lepszą ochronę zdrowia.
Przekonywał, że aby demokracja nie była fikcją, trzeba odsunąć nomenklaturę i agenturę, które - jak mówił - zawładnęły państwem i zawłaszczyły gospodarkę. Gotowość do odrzucenia zła, ta rewolucja moralna tak bardzo niepokoi łotrów, że ją nieustannie atakują - zauważył.
Wiosna to odrodzenie do pełni życia. Ta wiosna będzie wiosną uczciwych Polaków, a jednocześnie jesienią, ponurym listopadem, albo może już grudniem, dla polskiego postkomunizmu - ocenił Kaczyński. Audytorium z biało-czerwonymi flagami i emblematami PiS zgotowało liderowi partii owację.
Po jego przemówieniu, dla 700-osobowej publiczności, wystąpili artyści: Justyna Steczkowska, Krzysztof Piasecki i Radosław Pazura.