PolskaKaczmarek wezwany na przesłuchanie do prokuratury

Kaczmarek wezwany na przesłuchanie do prokuratury

Były minister SWiA Janusz Kaczmarek został
wezwany na przesłuchanie w charakterze świadka do
łódzkiej prokuratury okręgowej. Przesłuchanie ma dotyczyć śledztwa
ws. okoliczności śmierci b. posłanki Barbary Blidy.

Dotąd prokuratura jednak nie otrzymała potwierdzenia doręczenia wezwanie, ani też potwierdzenia stawiennictwa ze strony Janusza Kaczmarka - powiedział rzecznik prokuratury Krzysztof Kopania.

Informację o przesłuchaniu Kaczmarka podał środowy "Dziennik". Według gazety, ma on opowiedzieć, co wie o kulisach śledztwa w sprawie mafii węglowej, w związku z którym doszło do samobójstwa byłej posłanki SLD Barbary Blidy.

Według informacji PAP, przesłuchanie b. szefa MSWiA planowane jest na godz. 11.00. Prokuratura nie udziela informacji w sprawie jakich okoliczności ma zeznawać Kaczmarek.

W przesłuchaniu Kaczmarka ma wziąć udział także pełnomocnik rodziny Blidów, mec. Leszek Piotrowski.

Prokuratura zapowiedziała wcześniej, że najpóźniej do początku stycznia podejmie decyzję, czy w sprawie okoliczności śmierci Barbary Blidy będą postawione zarzuty niedopełnienia obowiązków funkcjonariuszom ABW.

Śledczy zapowiedzieli jednocześnie "realizowanie kolejnych czynności" ujęte także we wniosku pełnomocników rodziny Blidów. Mec. Leszek Piotrowski domagał się przesłuchania w tej sprawie m.in. Kaczmarka, b. premiera Jarosława Kaczyńskiego i b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Prokuratura odmawia jednak informacji co do szczegółów jej zamierzeń.

W sprawie przesłuchano już wielu świadków m.in. ówczesnego naczelnego prokuratora wojskowego Janusza Szałka i b. szefa ABW Bogdana Święczkowskiego. Prokuratura zapoznała się także z materiałami sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Chodzi o protokoły przesłuchań osób, które składały przed komisją wyjaśnienia w sprawie okoliczności związanych ze śmiercią Blidy i śledztwa prowadzonego przez katowicką prokuraturę dotyczącego tzw. afery węglowej.

W sprawie śmierci b. posłanki SLD speckomisja przesłuchiwała m.in. b. szefa policji Konrada Kornatowskiego, Kaczmarka oraz Święczkowskiego.

W kwietniu Barbara Blida popełniła samobójstwo, gdy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać jej dom i - na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach - zatrzymać ją w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)