Alarmujące słowa w Grecji. Szykują się na "piekło"
Grecki rząd alarmuje przed zbliżająca się falą upałów. Ma ona pogorszyć i tak trudną sytuację pożarową. Aż połowa najdzie się w strefie bardzo wysokiego zagrożenia.
Od niedzieli do 15 sierpnia w Grecji będą panować niebezpieczne warunki pogodowe, które mogą doprowadzić do pożarów lasów - zaalarmował minister.
Skwar i huraganowy wiatr
- Spodziewamy się połączenia bardzo silnych wiatrów o sile od 6 do 7 stopni w skali Beauforta, w porywach do 8, z suszą. W związku z tym połowa Grecji będzie w "czerwonej strefie" (...) - powiedział Kikilias, cytowany przez agencję AMNA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Zawnioskowałem o wdrożenie środków nadzwyczajnych, dotyczących armii, policji, wolontariuszy, straży pożarnej i lokalnych władz. Apeluję do wszystkich obywateli o czujność i jak największą odpowiedzialność, ponieważ przed nami bardzo trudny tydzień - dodał.
15 sierpnia w Grecji obchodzone jest święto Zaśnięcia Bogurodzicy, a wielu mieszkańców kraju udaje się w tym okresie na wypoczynek. Policja zapowiedziała wzmocnione środki ostrożności na drogach w związku z masowymi podróżami.