Juszczenko przeciwko Janukowyczowi ws. tarczy antyrakietowej

Nasze reakcje w tej kwestii nie powinny wywoływać nieporozumień - powiedział Juszczenko, komentując wypowiedź premiera Wiktora Janukowycza, że amerykańskie plany "nie sprzyjają" stosunkom dwustronnym między Kijowem a Warszawą.

Zdaniem Janukowycza decyzja o umieszczeniu w Polsce i Czechach obiektów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej powinna być podejmowana po przeprowadzeniu szerokich konsultacji i dialogu między wschodnią i zachodnią Europą, w szczególności zaś po omówieniu tej sprawy z Ukrainą i Rosją.

Według uważanego za prorosyjskiego szefa ukraińskiego rządu, plany USA dotyczące tarczy antyrakietowej w krajach Europy Środkowowschodniej prowadzą do pogłębienia podziałów na kontynencie.

Nie chciałbym, by ukraińscy politycy angażowali się w podobne dyskusje bez zapoznania się ze szczegółami tego przedsięwzięcia. Niestety, u nas każdy minister jest jednocześnie ministrem spraw zagranicznych - powiedział Juszczenko pod adresem koalicyjnego rządu Partii Regionów Ukrainy Janukowycza, socjalistów i komunistów.

Na początku lutego w sprawie planów rozmieszczenia w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej wypowiedział się m.in. wicepremier, minister finansów, Mykoła Azarow. Stwierdził wówczas, że zamiary Amerykanów stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy. Wicepremier dodał także, że Polska powinna przeprowadzić z Ukrainą konsultacje na temat tarczy; uznał, że ich brak jest dowodem, iż równouprawnienie w stosunkach Ukrainy z Polską pozostaje wyłącznie na poziomie deklaracji.

Prezydent Juszczenko, występując konferencji prasowej w Dniepropietrowsku podkreślił, że budowany przez Amerykanów system przede wszystkim "ma służyć obronie, a nie atakowi".

Przypomniał, że Ukraina także bierze udział w tworzeniu systemu bezpieczeństwa zbiorowego, oraz że w 2003 r. ukraińskie partie polityczne, w tym Partia Regionów, poparły w parlamencie zasady polityki obronnej, której jednym z elementów jest dążenie Ukrainy do członkostwa w NATO.

Zdaniem Juszczenki ukraińscy politycy wypowiadający się w sprawach obrony w pierwszej kolejności powinni kierować się "interesami strategicznymi" Ukrainy, tym bardziej że Kijów nie wypracował dotąd oficjalnego stanowiska w kwestii tarczy.

USA oficjalnie zaproponowały niedawno Polsce umieszczenie na jej terytorium rakiet przechwytujących, a Czechom - stacji radarowej. Byłyby to elementy tarczy antyrakietowej, mającej chronić USA i Europę przed tzw. nieprzewidywalnymi państwami, jak Iran czy Korea Północna.

Jarosław Junko