Juszczenko: na Ukrainie zmieni się władza i system wartości
Na Ukrainie dojdzie w tych dniach do zmiany nie
tylko władzy, ale i systemu wartości - uważa opozycyjny kandydat
na prezydenta Ukrainy Wiktor Juszczenko.
22.12.2004 | aktual.: 22.12.2004 11:30
To konfrontacja cywilizacji, między autorytarną sowiecką wizją i zachodnią demokracją - powiedział Juszczenko w wywiadzie dla środowego wydania włoskiego dziennika "La Repubblica".
Juszczenko poinformował, że jeśli wygra wybory 26 grudnia, w pierwszą zagraniczną podróż uda się do Moskwy. Pomogę Putinowi wyjść z ambarasu, w który wpakowali go jego doradcy. Przekonali go, że wygra Janukowycz i że dzięki udzielonemu Janokowyczowi poparciu wzrośnie jego własny prestiż i wpływy na arenie międzynarodowej.
Juszczenko powiedział, że nie dlatego zostanie prezydentem Ukrainy, bo władze próbowały go otruć. Podkreślił, że wykorzystywanie jego dramatu byłoby, jak to ujął, wulgarne. Dodał, że nigdy nie oskarżył wprost Leonida Kuczmy i Wiktora Janukowycza o próbę zabicia, ale - jak zauważył - to oni sprzyjali systemowi, w którym panowało przyzwolenie na podjęcie takiej próby.
Zapytany, czy wciąż obawia się kolejnej próby zamachu na swoje życie, odparł, że teraz już nie boi się tak, jak wcześniej. To, co było, mam za sobą, teraz patrzę naprzód - oświadczył Juszczenko. Jak powiedział, tegoroczny Sylwester, pięć dni po wyborach, będzie najpiękniejszy w jego życiu.