Jurek: zakończyć rosyjską ruletkę i chronić życie

Tematem tegorocznego Narodowego Dnia Życia jest wartość małżeństwa, a hasłem "razem na zawsze".

Ochrona życia poczętego - jak mówił marszałek - "to nie jest projekcja czyjegoś światopoglądu, to nie jest zadośćuczynienie oczekiwaniom Kościoła". To jest gwarancja praw ludzkich, a miejsce na potwierdzenie praw ludzkich jest w konstytucji - podkreślił. Jego zdaniem, do kwestii wpisania do konstytucji ochrony życia poczętego "powinni ustosunkować się wszyscy ludzie, którzy ponoszą odpowiedzialność publiczną".

W ocenie Jurka, pozostawianie obecnej sytuacji prawnej w sprawie ochrony życia nie jest możliwe.

Mieliśmy tragiczną skuteczność polityki, kiedy na prawie rok ustawa o ochronie życia została uchylona, i dlatego jest tylko jeden polityczny sens tych zmian - zakończyć tę rosyjską ruletkę, kiedy nie wiadomo kiedy kolejna próba podważenie prawa do życia nienarodzonych zakończy się znowu ponurym, skutecznym sukcesem - argumentował marszałek.

Nowela ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerywania ciąży, dopuszczająca usuwanie ciąży ze względów społecznych i z powodu trudnej sytuacji materialnej z 30 sierpnia 1996, uznana została za niekonstytucyjną w maju 1997 roku. Trybunał Konstytucyjny uznał wówczas, że narusza ona konstytucyjne gwarancje dla życia ludzkiego.

Jurek ocenił, że stoimy obecnie przed odpowiedzią na pytanie: "czy jesteśmy w stanie zagwarantować prawa człowieka najbardziej niewinnym, najsłabszym, tym za których państwo odpowiada w sposób szczególny". Stąd idea, aby po tej kadencji Sejmu zostało po nas konstytucyjne utrwalenie, tworzące bezpieczeństwo do życia człowieka od momentu poczęcia, wolności do życia również przed urodzeniem (...) Nie wykorzystamy w pełni naszych szans, jeśli w tej kadencji pozostawimy ochronę życia, w tym zakresie choćby jakim ją mamy, bez gwarancji konstytucyjnych - podkreślił marszałek.

Zdaniem Giertycha, zmiana konstytucji "ma być przykładem dla narodów Europy, że należy rozpocząć odwrót od tej kultury śmierci, która doprowadziła w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat do morderstwa na milionach Europejczyków". W jego ocenie, Europa jest w dramatycznym położeniu, a w Europie zachodniej powstaje więcej meczetów niż kościołów i "często rodzi się więcej dzieci w rodzinach o kulturze islamu, niż w kulturze europejskiej".

W trakcie wykładu, dotyczącego ochrony życia ludzkiego w Europie, prof. Roberto de Mattei, wiceprzewodniczący Consiglio Nazionale delle Ricerche (odp. Komitetu Badań Naukowych) wskazywał m.in. na zagrożenia dla rodziny i małżeństwa. Rodzina jest miejscem przekazywania życia, społecznością prawną, moralną i ze swej natury jest wcześniejszą niż państwo - powiedział.

Jego zdaniem, mamy dziś do czynienia z nową filozofią "gender", która sprowadza się do negowania niezmiennej istoty ludzkiej, a zastępowania jej "pewną kategorią kulturową nie do końca tożsamą z płcią". Stąd też - jak powiedział - pojawiające się postulaty restrukturyzacji społeczeństwa: zniesienia roli mężczyzny i kobiety, odejścia od małżeństwa.

Rodzina postrzegana jako miejsce wykorzystywania kobiety, a życie ludzkie zostaje sprowadzone do materiału biologicznego - powiedział. Jego zdaniem, odchodzenie od prawa naturalnego sprawiło, że coraz częściej na tworzenie prawa mają wpływ rozmaite lobbies, opowiadające się m.in. za prawem do aborcji, prawami homoseksualistów, w tym nazywanie ich związków małżeństwem. W ocenie prof. de Mattei, "ONZ i UE niewydolne na płaszczyźnie politycznej starają się pełnić rolę wiodącą w dyskusji o prawach człowieka, gdzie tworzą się nowe ideologie".

Narodowy Dzień Życia został ustanowiony uchwałą Sejmu w sierpniu 2004 roku. Ideą I Narodowego Dnia Życia w 2005 roku było promowanie rodzin wielodzietnych, natomiast główne hasło ubiegłorocznych obchodów brzmiało "Być ojcem - rola życia".