Jurek: Polska jest gotowa pośredniczyć w dialogu między Gruzją a Rosją
Marszałek Sejmu Marek Jurek powiedział w Tbilisi podczas specjalnej sesji parlamentu gruzińskiego, że Polska ma nadzieję na pokojowe rozwiązanie sporu między Gruzją a Rosją. Podkreślił, że Warszawa jest gotowa pośredniczyć w dialogu między tymi krajami.
W czwartek przypada trzeci rocznica Rewolucji Róż, która doprowadziła do ustąpienia prezydenta Eduarda Szewardnadzego i wyboru na to stanowisko Micheila Saakaszwilego. Tegoroczne uroczystości przebiegają w cieniu pogarszających się stosunków między Tbilisi a Moskwą.
Opowiadamy się za pokojowym rozwiązaniem konfliktu z Rosją przy poszanowaniu integralności terytorialnej Gruzji. Każdy konflikt może zostać uregulowany na drodze negocjacji, a Polska zawsze wyraża swoją wolę pośrednictwa - oświadczył Marek Jurek.
Wszyscy chcielibyśmy, aby Rosja była stabilna, dostatnia i demokratyczna, zdolna do prowadzenia dialogu ze wszystkimi partnerami, a zwłaszcza z sąsiadami. Współpraca taka z pewnością przyniosłaby korzyści wszystkim, natomiast konfrontacja przyniesie tylko szkody - zaznaczył marszałek.
Podkreślił też, że Polska "z uznaniem przyjmuje program pokojowy oraz ofertę zakończenia sporu z Rosją, złożoną niedawno przez prezydenta Gruzji". Liczymy, że oferta ta spotka się ze strony Rosji z konstruktywnym przyjęciem - powiedział Marek Jurek.
Marek Jurek przyjechał do Tbilisi zamiast prezydenta Lecha Kaczyńskieo, który w związku z katastrofą w kopalni "Halemba" w Rudzie Śląskiej zdecydował się pozostać w kraju.
Marszałek zapewnił też, że Polska będzie udzielać wsparcia Gruzji w jej dążeniach euroatlantyckich, które - jak podkreślił - "w naszym przekonaniu nie są skierowane przeciw nikomu".
Wiosną Rosja zakazała importu gruzińskich win i wód mineralnych, co Gruzja uznała za krok polityczny, stanowiący odpowiedź na jej zbliżenie do USA, NATO i Unii Europejskiej. Pod koniec września Gruzini zatrzymali czterech rosyjskich oficerów podejrzanych o szpiegostwo. Pomimo ich szybkiego zwolnienia, Rosja odpowiedziała blokadą połączeń komunikacyjnych z Gruzją, wstrzymaniem wydawania wiz jej obywatelom i licznymi deportacjami Gruzinów.
Spór dotyczy też sytuacji w znajdujących się pod faktyczną kontrolą Rosji Abchazji i Osetii Południowej, które dążą do przyłączenia do Federacji Rosyjskiej, jak również zapowiedzi ponaddwukrotnej podwyżki cen gazu dla Gruzji, jaką zapowiedział rosyjski monopolista Gazprom.
Wcześniej Marek Jurek wraz z prezydentami Estonii Toomasem Hendrikiem Ilvesem i Ukrainy Wiktorem Juszczenką uczestniczył w miejscowej cerkwi w chrzcie syna prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego. Roczne dziecko otrzymało imię Nikolas, jego ojcem chrzestnym został prezydent Ukrainy. Marek Jurek podarował chłopcu łańcuszek z medalikiem patrona Gruzji - św. Jerzego.
W czwartek w Gruzji przypada dzień św. Jerzego.
Anna Staszkiewicz