Jurek: PO chciała informacji o śledztwach dot. dziennikarzy
Marszałek Sejmu Marek Jurek powiedział, że klub PO wnioskował, aby resort sprawiedliwości dostarczył informacje na temat śledztw prowadzonych w związku z pracą dziennikarzy. Wniosek PO dotyczył planów powołania nowych komisji śledczych.
PiS chce powołania komisji śledczej do "zbadania naruszeń wolności słowa, mediów i dziennikarzy oraz prawa społeczeństwa do rzetelnej informacji w latach 1990-2006"; wnioskowana przez PO komisja miałaby badać działania UOP wobec dziennika "Rzeczpospolita".
W połowie maja minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro spotkał się z Konwentem Seniorów (Prezydium Sejmu - marszałek i wicemarszałkowie oraz przedstawiciele klubów), aby omówić kwestię koordynacji pracy prokuratury i Sejmu w związku z pracami komisji śledczych, które mają być powołane.
Ziobro zapewnił wtedy, że nie widzi przeszkód w powoływaniu kolejnych sejmowych komisji śledczych i w możliwości współpracy z nimi. Wówczas właśnie PO zgłosiła swój wniosek.
Klub PO chce, żeby ministerstwo sprawiedliwości dostarczyło informacje na temat śledztw prowadzonych w związku z pracą dziennikarzy - powiedział Jurek.
Nie podejrzewam tutaj złej woli ze strony opozycji. Prawdopodobnie chodzi o wzbogacenie wiedzy przed ewentualnym powołaniem komisji śledczej na temat inwigilacji środowisk dziennikarskich. Potraktowałem ten wniosek zgłoszony na posiedzeniu Konwentu przez Jana Rokitę (PO) jako wniosek odpowiadający zainteresowaniom jego klubu - wyjaśnił marszałek.
Nie powinniśmy się tu doszukiwać żadnych ubocznych intencji - podkreślił.
Z kolei jak napisała czwartkowa "Gazeta Wyborcza" z inicjatywy Konwentu Seniorów Sejmu na polecenie Prokuratury Krajowej w całej Polsce prokuratorzy zbierają dane o śledztwach i dochodzeniach dotyczących mediów w latach 1990-2006. Według dziennika, w najbliższych dniach spłyną do Warszawy listy z wykazami redakcji, które odmawiają publikowania sprostowań, mają procesy o zniesławienie, ujawniają tajemnice w dziennikarskich śledztwach. Będą też sprawy prywatne niezwiązane z wykonywaniem zawodu.
"Prokuratura Apelacyjna w Rzeszowie wysłała wykaz 18 spraw. - Zrozumieliśmy, że mają to być wszystkie sprawy dotyczące dziennikarzy, a więc także takie. I były dwie - jedna, jak pamiętam, dotyczyła osoby, która jechała pijana na rowerze - informuje prok. Stanisław Domaradzki. Rzeszowski wykaz zawiera nie tylko sygnatury, także nazwiska dziennikarzy!" - napisała "GW".
Jurek pytany, czy miały być zbierane również informacje o tym, czy "jakiś dziennikarz jeździł pijany na rowerze", odpowiedział: Myślę, że nie o takie informacje chodzi. Gdyby mnie pytał minister sprawiedliwości, jak rozumiem wniosek PO, to mówiłbym, że rozumiem go w kontekście naruszania praw dziennikarzy. Dlatego, że rozmawialiśmy o planach powołania komisji śledczych. To nie dotyczy informacji na temat wykroczeń drogowych itp. - dodał.