Joanna Senyszyn ostrzega. Nawiązała do zachowania Biejat i Hołowni

Joanna Senyszyn krytykuje Szymona Hołownię i Magdalenę Biejat za ataki na Rafała Trzaskowskiego podczas debat prezydenckich. - Powinni pamiętać, że choć ze sobą konkurują, nie są wrogami - mówi kandydatka na urząd prezydenta. Jak też oceniła, "Polski trzeba bronić przede wszystkim przed Nawrockim".

Szymon Ho�ownia, Joanna Senyszyn
Ko�skie, 11.04.2025. Wybory Prezydenta RP 2025 - kampania. Kandydat Trzeciej Drogi, marsza�ek Sejmu Szymon Ho�ownia i kandydatka na prezydenta, by�a pos�anka SLD, ekonomistka, nauczycielka akademicka Joanna Senyszyn na pierwszej debacie prezydenckiej na miejskim rynku w Ko�skich, 11 bm. Debata jest transmitowana w TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam. (doro) PAP/Marian Zubrzycki
Marian Zubrzycki
debata, debata prezydencka, kampania, kandydaci, kandydat, pierwsza, polityk, polityka, wybory prezydenckie, prezydencka, wyborczaJoanna Senyszyn z Szymonem Hołownią podczas pierwszej z debat
Źródło zdjęć: © PAP | Marian Zubrzycki
Aleksandra Wieczorek

Co musisz wiedzieć?

  • Podczas ostatnich debat Szymon Hołownia i Magdalena Biejat ostro krytykowali Rafała Trzaskowskiego.
  • Joanna Senyszyn podkreśla, że ataki w koalicji mogą osłabić szanse Trzaskowskiego, jedynego kandydata z realną szansą na prezydenturę.
  • Ostrzega też przed potencjalną prezydenturą Karola Nawrockiego, mówiąc w rozmowie z "Faktem", że "to człowiek o niebezpiecznie skrajnych poglądach, z szemranymi znajomościami".

Joanna Senyszyn, kandydatka w nadchodzących wyborach prezydenckich, już w sobotę, po debatach w Końskich wyraziła swoje zdanie na temat postawy Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat, którzy podczas swoich wystąpień krytykowali Trzaskowskiego.

"Czy Biejat i Hołownia dołączyli do sztabu Nawrockiego?" - pytała w opublikowanym na Facebooku poście Senyszyn. "Podczas debaty w Końskich koalicjanci 15 października ostro atakowali Rafała Trzaskowskiego. Kandydaci, którzy deklarują zaprowadzenie narodowej zgody, nie mogli wytrzymać, żeby nie przyłożyć swojemu. Dla kilku sekund zaspokojenia własnego ego pomagali Nawrockiemu i uderzali w siebie nawzajem i w swojego kandydata, który - wg sondaży - ma największe szanse wejścia do drugiej tury. W konsekwencji na jaw wyszły animozje, by nie powiedzieć wzajemna nienawiść rozbijająca koalicję 15 października" - oceniła kandydatka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Debata w Telewizji Republika. "Trzaskowski podkulił ogon i dał drapaka"

Senyszyn: Polski trzeba bronić przede wszystkim przed Nawrockim

- Miałam na myśli przede wszystkim zagrożenie dla Polski ze strony potencjalnej prezydentury PiS-owskiego kandydata Karola Nawrockiego. Sławomir Mentzen nie ma szans na drugą turę. Polską rządzi i Polskę dzieli POPiS i między tymi dwiema partiami, które żyją w symbiozie, najprawdopodobniej rozegra się ostateczny bój o prezydenturę - komentuje Senyszyn w rozmowie z "Faktem".

Jak też ocenia, "z Mentzenem będzie tak, jak z notowaniami Konfederacji w 2023 r. Jeszcze w sierpniu miała duże poparcie, a do wyborów 15 października stopniało o połowę".

Senyszyn uważa, że "w debatach prezydenckich kandydaci koalicji 15 października powinni stanowić jeden front i nie pokazywać wzajemnych animozji". - Powinni pamiętać, że choć ze sobą konkurują, nie są wrogami. Wrogami są Nawrocki i Mentzen. Niestety, w debatach, w których brałam udział, tak nie było. Koalicjanci atakowali się nawzajem - mówi, dodając, że "prawa strona sceny politycznej się wzajemnie nie atakowała, a część wręcz wspierała, chwaliła Nawrockiego i PiS".

Według niej "Polski trzeba bronić przede wszystkim przed Nawrockim, bo to człowiek o niebezpiecznie skrajnych poglądach, z szemranymi znajomościami". - To osoba, która absolutnie nie nadaje się na prezydenta, bo jeszcze bardziej podzieli Polskę i społeczeństwo - dodaje.

- Nawrocki przez dwa lata mógłby, jako prezydent, blokować ustawy koalicji 15 października, ale gdyby po następnych wyborach PiS wróciło do władzy, na przykład z Konfederacją, to Nawrocki podpisywałby wszystkie ich ustawy. Polska stałaby się zaprzeczeniem państwa demokratycznego. Kobiety, społeczność LGBT+ zostałyby pozbawione wszelkich praw - podkreśla kandydatka na prezydenta.

Czytaj też:

Źródło: Fakt, Wirtualna Polska

Wybrane dla Ciebie
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Problemy z płatnościami BLIK. Sytuacja już opanowana
Problemy z płatnościami BLIK. Sytuacja już opanowana
Alert dla Dolnego Śląska. Rzeka przekroczyła stany alarmowe
Alert dla Dolnego Śląska. Rzeka przekroczyła stany alarmowe
Zaginięcie Igora na Maderze. Rodzina prosi o pomoc
Zaginięcie Igora na Maderze. Rodzina prosi o pomoc
Notowania Trumpa lecą w dół. Tak fatalnych ocen jeszcze nie było
Notowania Trumpa lecą w dół. Tak fatalnych ocen jeszcze nie było
Szef KOWR spotykał się z założycielem Dawtony. Hołownia unika przesłuchania [SKRÓT DNIA]
Szef KOWR spotykał się z założycielem Dawtony. Hołownia unika przesłuchania [SKRÓT DNIA]
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie