PolskaJoanna Scheuring-Wielgus gościem programu "Tłit"

Joanna Scheuring-Wielgus gościem programu "Tłit"

Zapraszamy na "Tłit". Od poniedziałku do piątku, o godz. 8.30 na stronie głównej Wirtualnej Polski. Zapraszamy na rozmowy z osobami, które kształtują naszą rzeczywistość. Dzisiaj gościem programu jest Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica).

Natalia Durman

29.04.2021 08:02

Co dziś w programie? Nie milkną echa spotkania delegacji Lewicy z premierem Mateuszem Morawieckim ws. poparcia dla Krajowego Programu Odbudowy. - Lewica usiadła do stołu z szulerem, podpisała zobowiązanie in blanco, którym rząd będzie wymachiwał w UE, mówiąc: mamy wszystko uzgodnione, nawet z opozycją, nie musząc tym samym wyspowiadać się Polakom, w jaki sposób będzie dzielił te pieniądze. To działanie absolutnie szkodliwe, nie mówiąc o złamaniu jakichkolwiek marzeń o wspólnocie opozycji. Lewica zdradziła swoich wyborców, znalazła się w sytuacji absolutnych frajerów - mówił w środę Bartłomiej Sienkiewicz (PO) w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. I podsumował: "Lewica oszukała opozycję, a PiS oszukało Lewicę".

Pytany, co mógł sobie pomyśleć prezes PiS Jarosław Kaczyński po dogadaniu się z Lewicą, Sienkiewicz odparł: "Pierwsza myśl, jaka przyszła Jarosławowi Kaczyńskiemu do głowy, brzmiała: znalazłem frajerów, uratowałem swoją władzę". Co na to Scheuring-Wielgus?

- Myślę, że przede wszystkim dla wyborców Lewicy powinien być to szok, bo jeszcze parę miesięcy temu posłowie Lewicy na ulicach polskich miast krzyczeli do Mateusza Morawieckiego, że będzie siedział, a dzisiaj zapraszają go, aby usiadł przy suto zastawionym stole w klubie parlamentarnym Lewicy. To dosyć szokujące dla tych, którzy na Lewicę głosowali - mówił z kolei były wicepremier Roman Giertych w programie "Newsroom WP". - Z punktu widzenia politycznego to oznacza powstanie nowej koalicji parlamentarnej, w której Lewica ma dosyć istotną rolę - ocenił były szef MEN.

Prowadząca Agnieszka Kopacz dopytywała Romana Giertycha, czy posłowie Lewicy mogą zaufać partii Jarosława Kaczyńskiego. - Wiadomo, kto w tych rozmowach będzie zwycięzcą. (...) On (Robert Biedroń - przyp. red.) grzeszy naiwnością. To jest naiwność dziecka, które dostało zabawki i teraz mu się wydaje, że jest ważny, bo premier się z nim spotkał - stwierdził Giertych.

Z pisma, do którego dotarła Wirtualna Polska, wynika, że rząd już kilka tygodni temu zadeklarował wsparcie z Krajowego Planu Odbudowy dla szpitali powiatowych, samorządów oraz dla branż poszkodowanych w wyniku pandemii. Koalicja Obywatelska pyta: co zatem wynegocjowała Lewica? - Nic. To była ustawka rządu z Lewicą - mówi szef klubu parlamentarnego KO Cezary Tomczyk.

Co by było, gdyby opozycja solidarnie blokowała rząd ws. funduszu odbudowy? - Sprawa jest prosta. Albo rząd ma większość, albo nie ma. W tej sprawie rząd nie ma większości, utracił ją. To byłby kłopot nie nasz, tylko Jarosława Kaczyńskiego. Przegrana przed parlamentem w wyniku buntu części posłów Zjednoczonej Prawicy to byłby cios w wiarygodność PiS i utrata większości. Rząd nie miałby wyjścia, musiałby wreszcie pokazać, jak będzie wydawał te pieniądze unijne - tłumaczył Bartłomiej Sienkiewicz (PO) w programie "Tłit". - Ryzyko, jakie się unosi nad tymi gigantycznymi środkami, jest takie, że - wzorem Orbana - prawica będzie budowała swoją oligarchię za pieniądze unijne. Tu jest istota problemu i powód naszego sprzeciwu - wskazał.

Mateusz Morawiecki odniósł się do słów oświadczenia, które wygłosił prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś. Przypomnijmy, że w środę jako pierwsi informowaliśmy o tym, iż agenci CBA przeszukali dom syna Banasia. Szef NIK nazwał działania służb przypominającymi "czasy bolszewickie". - Służby wykonują swoje zadania (...). Dajmy im wykonywać te zadania zgodnie z ich najlepszą, pozyskaną wiedzą i zaczekajmy na rezultat pracy poszczególnych służb. W tym przypadku na zlecenie prokuratury - powiedział szef rządu.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście wszczęła postępowanie wobec dwóch mężczyzn, którzy na transparencie w kolorach tęczy umieścili cytat ze słów papieża Franciszka: "Bóg kocha cię takiego, jakim jesteś". "W toku postępowania ustalono, że zachowanie podejrzanych skutkowało obrazą uczuć religijnych" - twierdzi prokuratura.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)