Joanna Mucha: kilkadziesiąt tysięcy kibiców z zagranicy na ćwierćfinałach
Kilkadziesiąt tysięcy kibiców z zagranicy ma przyjechać do Polski na rozgrywane w czwartek i piątek dwa ćwierćfinały Euro 2012 - poinformowała minister sportu Joanna Mucha. Oba spotkania policja ocenia jako mecze niskiego ryzyka.
21.06.2012 | aktual.: 21.06.2012 11:52
- Łącznie na dwóch meczach ćwierćfinałowych pojawi się kilkadziesiąt tysięcy kibiców z Niemiec, Czech, Grecji i Portugalii - powiedziała minister sportu Joanna Mucha na konferencji prasowej w Krajowym Centrum Medialnym w Warszawie.
W pierwszym ćwierćfinale, w czwartek w stolicy zmierzą się Czesi z Portugalczykami. W piątek w Gdańsku Niemcy zagrają z Grekami. Oba spotkania rozpoczną się o godz. 20.45; bramy stadionów zostaną jak zwykle otwarte trzy godziny wcześniej.
Jak mówił prezes spółki PL.2012 Marcin Herra, według szacunków organizatorów na mecz w Warszawie ma przyjechać do 5-7 tys. kibiców z Portugalii i ok. 15 tys. z Czech (z tego bilety na stadion ma ok. 7 tys. Czechów i 2,3 tys. Portugalczyków).
Natomiast w piątek w Gdańsku ma być do 30 tys. kibiców z Niemiec i do 5-6 tys. z Grecji. Na mecz Niemcy kupili ponad 12,2 tys. biletów, a Grecy - ponad 4 tys.
Jak powiedział Herra, oba ćwierćfinały policja ocenia jako mecze niskiego ryzyka.
Mucha powiedziała, że organizatorzy spodziewają się "trudnej sytuacji" w piątek w Gdańsku, gdzie na skrzyżowaniu ul. Słowackiego i Grunwaldzkiej mają protestować podwykonawcy tamtejszego stadionu. "To na pewno spowoduje utrudnienia w ruchu. (...) Proszę wszystkich gdańszczan o rozważenie ewentualnego wcześniejszego wyjazdu na weekend, jeśli taki wyjazd był planowany, proszę również o rozważenie skorzystania z transportu publicznego, bo ten jutrzejszy dzień pod względem transportowym w Gdańsku może być trudny" - zaapelowała minister sportu. Poinformowała też, że zaproponowano objazdy.
Herra poinformował, że w ciągu najbliższych trzech dni spodziewanych jest 65 operacji lotniczych z Czech (ma przylecieć 5 tys. kibiców) i osiem z Portugalii (1,2-1,5 tys. osób). Z Niemiec ma przylecieć 91 samolotów (ok. 5 tys. osób), a z Grecji - 25.
Jeśli kibice chcą przyjechać samochodami do Warszawy, rekomendowane są trasy z Czech przez Chałupki, Kudową Zdrój i Cieszyn. Z Niemiec natomiast zalecane są trasy ze Świecka i Kołbaskowa do Gdańska. Z Czech do Warszawy mają przyjechać dwa dodatkowe pociągi z kibicami.
Mucha poinformowała też, że zmieniają się Strefy Kibica. W Gdańsku i Poznaniu mają one zostać zmniejszone, a we Wrocławiu ma zostać przywrócona pierwotna pojemność strefy.