ŚwiatJimmy Carter: sprawa tajnych więzień CIA to hańba

Jimmy Carter: sprawa tajnych więzień CIA to hańba

Były prezydent USA Jimmy Carter (1977-1981) skrytykował publicznie rządy obecnego prezydenta George'a W. Busha, ostrzegając wieczorem w CNN, że Ameryka "tkwi w kryzysie moralnym".

03.11.2005 | aktual.: 03.11.2005 19:32

Za "hańbę" Carter uznał tajne więzienia, które CIA rzekomo utrzymuje w Europie Wschodniej; o istnieniu takich więzień pisała w środę gazeta "Washington Post".

Carter, który za swe zaangażowanie w obronę praw człowieka na całym świecie otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla (2002 r.), potępił debaty nad metodami tortur. Wytknął też Bushowi ogromny deficyt budżetowy, który jest rezultatem "obniżenia podatków najbogatszym", oraz skrytykował rząd za bezczynność w sprawach ochrony środowiska.

Zdaniem byłego prezydenta opinia USA na świecie jest zagrożona. Wojnę w Iraku Carter uznał za niepotrzebną i rozpętaną "pod fałszywymi pretekstami". Skrytykował też "rosnący wpływ fundamentalistów religijnych na politykę". "Prawicowi członkowie religijnego establishmentu połączyli się z prawym skrzydłem Republikanów. Obawiam się, że upadł mur między religią a państwem" - powiedział Carter.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)